podoba mi się takie rozwiązywanie spraw ale jak u nas każdy w auchan czy stokrotce mógłby kupić pistolet to podejrzewam że co weekend padaloby sporo osób po alko

Po się ten drugi szamotał jak widział że tamten ma gnata?

podoba mi się takie rozwiązywanie spraw ale jak u nas każdy w auchan czy stokrotce mógłby kupić pistolet to podejrzewam że co weekend padaloby sporo osób po alko

Ta ale w sumie lepiej dostać kulkę w łeb niż kosę na żebra lub siekierę na ryj

Po się ten drugi szamotał jak widział że tamten ma gnata?

Z przyzwyczajenia, bo chyba czarnoskóry był

Ta ale w sumie lepiej dostać kulkę w łeb niż kosę na żebra lub siekierę na ryj

Tyle, że zabijanie z broni palnej jest prostsze od zabijania bronią białą, mam tu na myśli psychikę człowieka. Co za tym idzie, ludzie niezrównoważeni psychicznie znacznie częściej sięgaliby po broń przy najmniejszym nawet problemie z drugim człowiekiem. Jedyna opcja to regularne psychotesty i dobrowolne poddanie się pełnej, stałej inwigilacji.

Tyle, że zabijanie z broni palnej jest prostsze od zabijania bronią białą, mam tu na myśli psychikę człowieka. Co za tym idzie, ludzie niezrównoważeni psychicznie znacznie częściej sięgaliby po broń przy najmniejszym nawet problemie z drugim człowiekiem. Jedyna opcja to regularne psychotesty i dobrowolne poddanie się pełnej, stałej inwigilacji.

Wy macie jakis fetysz? z tą stałą kontrolą, inwigilacją? Macie jakieś lęki przed wolnością?Problem z bronią palną polega na tym, że ona daje dużą przewagę, nad nie uzbrojonym przeciwnikiem. Prawdziwym nieszczęściem jest zakaz posiadania broni, bo przestępcy, i psychole i tak ją sobie zdobędą, a zwykli normalni ludzie nie mają jak się przed nimi bronić. Bo to że Policja ma broń i może jej używać, niczemu nie zapobiega, powoduje to tylko zwiększoną ilośc procesów raportów, i innych gówien, które kosztują czas i pieniądze.

Prawdziwym nieszczęściem jest zakaz posiadania broni, bo przestępcy, i psychole i tak ją sobie zdobędą, a zwykli normalni ludzie nie mają jak się przed nimi bronić.

Mówisz tutaj o skrajnych przypadkach trafienia w swoim życiu na psychola. Jeśli trafisz na takiego, to nawet gołymi rekami może Cie zabić.
Jednak brak powszechnego dostępu do broni dotyczy tej długiej i szerokiej "szarej" strefy, czyli osobników z niestabilna psychika, którzy chcieliby coś ukraść albo na kogoś napaść, ale jednak z nożem czy z pięściami na Ciebie nie wyskoczą, bo się boją. Ale wystarczy "pstryczek" w postaci zakupionego pistoletu i napaść już nie jest taka straszna.
Powszechny dostęp do broni zwiększa ilosc normalnych obywateli pod bronią, ale tez zwiększa ilość przestępców, a raczej leszczy z szarej strefy, którzy nimi zostają.

Ta ale w sumie lepiej dostać kulkę w łeb niż kosę na żebra lub siekierę na ryj

Kraków pozdrawia