Opisu nie było, ale znając Brazylię, złodziej został przyłapany na kradzieży albo napadzie
Proszę bardzo opis. Jakiś gościu na ulicy klepie trzymanego między nogami ch*ja po łbie.
Cholera, urwane w najlepszym momencie jak mu założył Nelsona. I teraz nie wiem czy mu odciął prąd, czy sie tarzali dalej jak świnie w błocie.
Opisu nie było, ale znając Brazylię, złodziej został przyłapany na kradzieży albo napadzie