Sadistic. Swietny portal. Lubie i szanuje ale k***a do meczenia zywej zwierzyny celem osiagniecia wewnetrznej radosci i wywolania usmiechu na twarzach bliskich o podobnym ( prawdopodobnie ujemnym) IQ nigdy nie pojme. Bez wzgledu czy to Radom, Szczecin czy Manchester. Nie i ch*j . Strasznie to slabe.. I dodam ze jestem mysliwym
Jesteś myśliwym i sam dokładnie się opisałeś w tym komentarzu. Siebie i swoich kolegów od hobby
na harda nie moge na to patrzeć .
Hobby? zdecydowanie nie. Ani tez sport. W jaki sposob sie opisalem?
Ahh ! Faktycznie. Wczoraj pol dnia biegalem za dzikiem, a kiedy juz mi sie udalo go zlapac, wykrecilem mu nozke, obcialem ogona a na samym koncu, aby skrocic mu czas cierpienia, wyciagnalem duza beczke z szopy, nasypalem do niej prochu, wcisnalem dzika i odpalilem ladunek. Tak wlasnie polujemy my - mysliwi w Polsce. A najlepszy ubaw jest podczas polowan zbiorowych kiedy to zlapiemy kilka sztuk na raz a potem wysadzamy je po kolei jedno za drugim. Moze kiedys widziales latajace jelenie i sarny ponad lasem? To walsnie my.