-Szefie! Te opony to już się do niczego nie nadają!
-Andrzeju jak ja bym w każdym samochodzie dobre opony zakładał to ja bym na chleb nie zarobił. Nie wymyślaj tylko towar wieź bo terminy gonią!
to nie opony a wielokrotne przeładowanie pewnie szpilki doj***ło bo całe koła spadły. dla kolesia piwerko za umiejętną jazdę po autostradzie a dla ściganta w seacie ch*j w dupę. naprawi se (jak jest co naprawiać) z OC ciężarówki.
-Szefie! Te opony to już się do niczego nie nadają!
-Andrzeju jak ja bym w każdym samochodzie dobre opony zakładał to ja bym na chleb nie zarobił. Nie wymyślaj tylko towar wieź bo terminy gonią!
-Szefie Andrzej pojechał w trasę bez hamulców.
-No to co, przecież i tak nie zauważy, bo pojechał naj***ny.