@upy
A jeździliście kiedyś na crosie?(po ulicy się nie liczy)
Zajebista zabawa.
Motor nie ucierpiał szacun dla gościa.
Kurde przejechałbym się takim crossem po terenie. Prawda to że takiego crossa nie można zarejestrować i jeździć po drogach?
Dlaczego w ludziach jest tyle nienawiści do motocykli ? Sam posiadam dwa sprzęty, na wiosnę dojdzie kolejny tym razem crosik dzięki czemu będę mógł śmigać na moto cały rok Mi to daje sporo frajdy i oderwania się od rzeczywistości dnia codziennego . Można zajebiście spędzić czas w miłym towarzystwie, zyskuje się wspomnienia których nie można kupić.
Gdzie w ludziach miłość do motoryzacji ? Czy naprawdę jest tak wielu ludzi którzy jedyne o czym myślą to jak by tu uprzykrzyć życie sąsiadowi ?
Ostatnio zatrzymałem się przy facecie który coś tam machał łapami, to grzecznie pytam co się stało, czy potrzebuje Pan pomocy ? Oczywiście jegomość zagotował się i zaczął rzucać bluzgami o dawcach, że stanowimy zagrożenie dla ludzi, dla dzieci itp. Gdy zapytałem się od kiedy dzieci bawią się na drodze to się j***niutki prawie popluł, stwierdziłem, że jak narobił dzieci to niech je pilnuje, a nie płacze że ktoś mu jego bacory potrąci bo się samopas bawią na drodze i odjechałem.
Obecnie czekam na kamerke do moto bo im dłużej śmigam na moto tym coraz więcej dziwny akcji mnie spotyka i bardzo zabawnych dla mnie, bo druga strona często jest lekko wk***iona
Dlaczego w ludziach jest tyle nienawiści do motocykli ? Sam posiadam dwa sprzęty, na wiosnę dojdzie kolejny tym razem crosik dzięki czemu będę mógł śmigać na moto cały rok Mi to daje sporo frajdy i oderwania się od rzeczywistości dnia codziennego . Można zajebiście spędzić czas w miłym towarzystwie, zyskuje się wspomnienia których nie można kupić.
Gdzie w ludziach miłość do motoryzacji ? Czy naprawdę jest tak wielu ludzi którzy jedyne o czym myślą to jak by tu uprzykrzyć życie sąsiadowi ?
Ostatnio zatrzymałem się przy facecie który coś tam machał łapami, to grzecznie pytam co się stało, czy potrzebuje Pan pomocy ? Oczywiście jegomość zagotował się i zaczął rzucać bluzgami o dawcach, że stanowimy zagrożenie dla ludzi, dla dzieci itp. Gdy zapytałem się od kiedy dzieci bawią się na drodze to się j***niutki prawie popluł, stwierdziłem, że jak narobił dzieci to niech je pilnuje, a nie płacze że ktoś mu jego bacory potrąci bo się samopas bawią na drodze i odjechałem.
Obecnie czekam na kamerke do moto bo im dłużej śmigam na moto tym coraz więcej dziwny akcji mnie spotyka i bardzo zabawnych dla mnie, bo druga strona często jest lekko wk***iona