Nie no, pewnie, bo musze żeżreć gówno żeby wiedzieć że gównem smakuje.
Mniej więcej ten sam poziom zacofania, co dziad mówiący że komputer to szatan. Gówno wiesz, w dupie byłeś, ch*ja widziałeś, ale pie**olić i każdego do jednego worka z narkomanami wrzucać to pierwszy.
- ej! Ziutek, a szo to so te narkotyki, jak to działo?
- A wiesz heniu, że nie wiem, nigdy zem nie broł
- Ale j***ć narkotyki nie?
- j***ć, j***ć, a teraz kończ to 0.7 i idemy po nastympno flaszka
Lepiej zapal papieroska by dokarmić raka i popij browarkiem by rozj***ć wątrobe możesz jeszcze iść na wódeczke z ziomkami pod blok,sklep lub na ławke w parku. Potem wróć do domu naj***ny jak szmata pobij żone dziecko zrób awanture. po drodze albo wysęp od przechodniów kase na następnego browarka.
Mniej więcej ten sam poziom zacofania, co dziad mówiący że komputer to szatan. Gówno wiesz, w dupie byłeś, ch*ja widziałeś, ale pie**olić i każdego do jednego worka z narkomanami wrzucać to pierwszy.
Ćpaj jeśli chcesz ale nie namawiaj do tego innych.
w którym miejscu namawia? XD