Wchodzi krowa do przychodni lekarskiej.
- Czy jest może dr Creutzfeldt?
- Niestety nie ma.
- A może dr Jakob?
- Również nie ma.
- No to chyba się k***a wścieknę.
Przeczytałem k***a ii tak siedzę i myślę o co chodzi i już miałem napisać, że nie rozumiem i prosić o wyjaśnienie i nagle zobaczyłem!
No jak się poprawnie przeczyta to można śmiało boki zrywać
Są dwie opcje by nie rozumieć tego "tradycyjnie" śmiesznego "żartu" BongMana : trzeba być kompletnym debilem,którego poza sadistic`iem i napie**alaniem w lolełę bądź wowełę świat zewnętrzny nie interesuje
2. Albo dopiero konczyć podstawówkę,bądź gimbazjum (mnie w szkole średniej uczono o podstawowych i czestych chorobach układu nerwowego). k***a,błędy ortograficzne,nieznajomość większości podstawowych chorób jakie dotykają człowieka,co sie do ch*ja dzieje z tymi szkołami i ludźmi w tych czasach? No ja pie**ole.