pazuzu napisał/a:
Ostatnio w Poznaniu też ktoś rozrzucał trutki dla zwierząt
P🤬lone *ujadające psy w mieście. Z blokowiska psopojeby robią schronisko. Mam za ścianą, ale z zewnątrz też niesie. Nie dziwi mnie to, rozumiem pana truciciela. I idzie taki dziad p🤬lony, albo stary k🤬iszon, co kundel, to bardziej wymyślny, bardziej zj🤬y i bardziej zdeformowany i szczeka to sp🤬oleństwo, co jeden, to bardziej irytująco. Te psie szczekanie ur🤬amia te same mechanizmy obronne człowieka, co płacz dziecka. Naj🤬e we łbach.