Pamiętam, jak kiedyś z ziomeczkiem zachciało nam się Hołowczyca na zaśnieżonym parkingu.. Zabawa była przednia przez jakieś 30 sekund do pierwszego krawężnika ukrytego pod śniegiem. Potem już była tylko panika, co stara powie na skrzywiony wahacz
Pierwsza myśl, w połowie filmiku: co to k***a za gówno i co za pojeb je wstawił!? A wtedy szybkie zerknięcie na nick wrzucającego i właśnie w tym momencie wiedziałem, że ktoś ma przej***ne.
@AbelardG, już spieszę z wyjaśnieniem, otóż żeby mieć jakąkolwiek radość z życia, trzeba się bawić, robić rzeczy które sprawiają nam radość, czasem głupie, tak jak na filmiku. Jeśli chcesz zacząć kręcić bączki na śniegu Subaru Impreza WRX, musisz znaleźć kawałek parkingu, musi napadać śniegu który przymarźnie i musisz posiadać Subaru Impreza WRX. Dodatkowo, aby móc przypie**olić w nagrywającego kolegę, musisz mieć kolegów