pewnie lewaki, ci pok***ieńcy pewnie uznali że "znalezione nie kradzione" albo co polizane to moje, mentalność dziecka z podstawówki, które chodzi kraść jabłka do sadu i się dziwi czego ktoś na niego krzyczy albo goni
Tępe p*zdy nagrywają swoją przestępczość, choć ta ostatnia zorientowała się że jest w obiektywie kamery.
pewnie lewaki, ci pok***ieńcy pewnie uznali że "znalezione nie kradzione" albo co polizane to moje, mentalność dziecka z podstawówki, które chodzi kraść jabłka do sadu i się dziwi czego ktoś na niego krzyczy albo goni
nie... to poprostu ameryka bidena. W wielu stanach kradzieze w sklepach przestaja byc uwazane za przestepstwo - wiec coraz wiecej ludzi wchodzi z torbami, pakuje na maxa i wychodzi nie placac. American dream.