18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Korwin mikke przyjaźnie na temat pedofilów

Ko...........on • 2014-06-07, 14:39
Kampania wyborcza już się skończyła, ale Janusz Korwin-Mikke nie zwalnia tempa. Tym razem lider Nowej Prawicy spotkał się z młodymi dziennikarkami, by porozmawiać z nimi m.in. o lekcjach edukacji seksualnej. Wybrany do Parlamentu Europejskiego polityk nie krył, że nie należy do zwolenników tego typu zajęć. – Wolałbym, żeby moja córka trafiła w ręce pedofila, który po pupie pogłaszcze, niż poszła na lekcję edukacji seksualnej, bo to zabija erotyzm – oznajmił Korwin-Mikke.



Źródło: http://natemat.pl/104853,janusz-korwin-mikke-znow-szaleje-wolalbym-zeby-moja-corka-trafila-w-rece-pedofila

Kod:
Cóż, każdy ma swoje fantazje, ciekawe co powiedzą kuce na obronę swojego krula :D Może to, że ma dobre poglądy na gospodarkę, a tutaj manipulacja mediów, bo przecież on tego nie powiedział, o co innego mu chodziło :D Już wiem czemu takie poparcie ma:
młodsi = głupi
starsi = pedofile

Wy też kuce i pseudoprawaki, w rzeczywistości lewaki chcecie, zeby wasze dziecko zamiast szło do ogłupiającej szkoły, uczyło się od pedofila?

mare30ks

2014-06-09, 09:49
pozostaje tylko miec nadzjeje ze janusza corke spotka jakis mily pan i w zamian za lizaka poglaszcze ja po tym tylku :)

gruta1

2014-06-09, 10:23
A jak pokazywali na sadolu niemieckie lekcje na temat sexu gdzie Helga przed klasą wsadzała sobie dildo w dupsko to trochę co innego pisaliście...

Ko...........on

2014-06-09, 12:55
gruta1 napisał/a:

A jak pokazywali na sadolu niemieckie lekcje na temat sexu gdzie Helga przed klasą wsadzała sobie dildo w dupsko to trochę co innego pisaliście...


Pokaż co pisałem, bo liczba mnoga się odnosi do mnie. Broń go, pewnie pedofil jesteś

al...........10

2014-06-09, 15:03
Trudno bronić JKM, bo to była niedoprecyzowana wypowiedź, która nie mogła dobrze zabrzmieć. To właśnie brak precyzji i chaotyczność są jego największymi grzechami w debacie publicznej...

Żeby zrozumieć kontekst wypowiedzi, trzeba podejść do niej logicznie, chłodno, racjonalnie... Chodzi o to, że danym konkretnym przypadku, wpływ pedofila, który pogłaszcze dziecko po tyłku, będzie mniej szkodliwy niż edukacja seksualna przez opisywaną chwilę później zboczoną nauczycielkę, która uczy dzieci zakładać prezerwatywy na rekwizyt.

To jest argument erystyczny - i tak to należy rozumieć, a nie jako pochwałę pedofilii. Gdyby zboczeniec pogłaskał córkę JKM po pośladkach, to Korwinowi puściłyby hamulce i zrobiłby mu z mordy befsztyk. Oczywiście, takiej babie uczącej wychowania seksualnego ryja obić nie może, choćby nawet chciał. Tak więc, jeśli odwrócimy sytuację, nie można mówić, że JKM nawołuje do traktowania nauczycielek wychowania seksualnego gorzej od pedofilów... prawda? Czy można więc mówić, że nawołuje do pochwalania pedofilii? Logika, panowie...

JKM wyraża się o zjawiskach w sposób pragmatyczny, analityczny, a nie emocjonalny. Niestety, sięga też po tematy kontrowersyjne lub wręcz szkodliwe społecznie... I potem ktoś wyciąga takie słowa, przerabia je z argumentu erystycznego na wyrażenie opinii... i skandal gotowy.