- trzyma rękę w kieszeni,
- patrzy się w podłogę zamiast do osoby do której się zwraca,
- stęką,
- jęczy,
- mówi coś niewyraźnie pod nosem,
- garbi się,
- nie potrafi wyartykułować poprawnie zdania,
- nie potrafi zadać pytania,
- zwraca się do osoby z tytułem Profesora per "Pan",
- ubrany w strój nieodpowiedni do sytuacji
Tak oto drogie dzieci wygląda kultura osobista
Zgadzam się z tym co napisałeś o tym młodym chłopaku, ale Wolniewicz też się źle zachował. Ubzdurał sobie, że jest alfą i omegą, nikt nie może mieć odmiennego zdania, bo on jest wielki profesor. Zamiast odpowiedzieć mu na pytanie, to się przypie**ala do niego. Obaj siebie warci...
Nawet jeśli kuc nie miał racj,. nie wnikam, nie moje regiony zainteresowań, to jako profesór szczególnie, stary piernik winien mu kulturalnie wyłożyć sprawę a nie pokazywać, że z kulturą ale osobistą mało ma wspólnego.
Nie uważa się za alfę i omegę. Nie będzie odpowiadał na nic komuś kto reprezentuje taką postawę i kulturę osobistą, bo nie będzie się zniżał do jego poziomu. Chcesz brać udział w dyskusji, to się zachowuj odpowiednio.