Podobnie było u nas jak PO rządziło - pojawiali się tajniacy żeby rozwalać marsz niepodległości i inne imprezy. Fajnie by było te ryje uwiecznić. Pewnie gdzieś chodzą po żarcie.
No pewnie, bo naziole zjeżdżający z Europy na 11 listopada grzeczni byli. Teraz narodowcy siedzą cicho, bo przecież mają swoją hołotę w sejmie. Za to tacy agencji jak Tomasz K. i podobni w służbach skutecznie kręcili afery na zlecenie z Nowogrodzkiej.