Hahaha, brawo kamerzysta!

Hahaha, brawo kamerzysta!

No nie wiem, trochę wk***ia tym nagrywaniem ściany.

Chociaż operator marny.

k***a Oskar za zdjęcia!

Tyle wiem, że grzejnika pod oknem brakuje

Naj***li milion ton do kontenera i sp***olili czaic z okna czy podniesie. Polskie Janusze.

co to za dzban nagrywał?

Jeździłem hakowcami więc jestem ekspertem.
Na wstępie napiszę, że kierowca jest tylko winny przez własną głupotę że pazerność najemców kontenera (jeśli to jakaś zewnętrzna) kazała na raz. Nikt inny.
Gość ostro po piź*zie dostanie od swojego pracodawcy. Sama uszkodzona hydraulika w takim zdarzeniu to dziesiątki tysięcy PLN-ów + uszkodzenia pojazdu.
A więc. Kontener jest mocno przeładowany jakimś złomem. Oderwanie przedniej osi od ziemi to wyraźny sygnał do zaprzestania i zgłoszenia tego najemcom kontenera, że na raz ni ch*ja.
Po drugie sam ładunek w kontenerze jest asymetrycznie rozmieszczony, lewa jego burta jest wygięta co z resztą widać gołym okiem. Stąd przeważenie. A gość wyszedł z auta tylko po to żeby sprawdzić czy w rolki trafił.

Kontener ciężki jak sto ch*jów. Pomyślmy.

Mało wiarygodne źródło, ale jedno z niewielu:

https://www.thundersplace.org/penis-enlargement/what-is-your-penis-weight-2.html

Według tej strony przeciętny ludzki ch*j waży 0,77 funta, czyli około 0.35 kg. Razy sto daje nam to 35 kilogramów. Czyli sto ch*jów jest w stanie podnieść byle jaki facet byleby trzeźwy i nie umierający na raka.

Ale o jakie ch*je chodzi? No właśnie. Weźmy w analizę największe ch*je świata, czyli ch*j Płetwala błękitnego (Balaenoptera musculus)

https://en.wikipedia.org/wiki/Blue_whale_penis

Licząc sto ch*jów tych największych, czyli sto razy 68 kg, daje nam to 6,8 tony ch*jów. Jak na ciężarówkę to niezbyt wygórowany ładunek.

Ale może chodzi o ludzi- ch*jów? Znam masę takich, ale racja, niektórzy to typowe ch*je. Ale jest ich sporo na tym świecie. Powiedzmy, że wybieramy 100 największych ch*jów na świecie spośród ludzi (zwierzęta pomijamy, bo ch*jami nie są a nawet być nie mogą, no chyba, że czasem) Tutaj nie wiem, czy liczyć ich ch*jowatość za czyny, czy za wagę, bo ktoś o masie 60 kg może być większym ch*jem, niż ten co waży 150 kg, ale okazał się w życiu mniejszym ch*jem w stosunku do innych. Ale weźmy typowego spasionego ch*ja o wadze powiedzmy 140 kg. Górna granica. 140 razy 100 to 14 ton. Czyli standardowa naczepa "Duży Tir" lub "Dwuosiówka" Dalej normalnie.

Wniosek. Kierowca był zły i ładowniczy...ładowniczy...Też był zły. Chyba muszę iść spać.

ten dzwig 17,5 tony wezmie, tu widac od razu przegiecie i robota stop, co za typ

dodam, ze jestem ekspertem

Jeździłem hakowcami więc jestem ekspertem.
Na wstępie napiszę, że kierowca jest tylko winny przez własną głupotę że pazerność najemców kontenera (jeśli to jakaś zewnętrzna) kazała na raz. Nikt inny.
Gość ostro po piź*zie dostanie od swojego pracodawcy. Sama uszkodzona hydraulika w takim zdarzeniu to dziesiątki tysięcy PLN-ów + uszkodzenia pojazdu.
A więc. Kontener jest mocno przeładowany jakimś złomem. Oderwanie przedniej osi od ziemi to wyraźny sygnał do zaprzestania i zgłoszenia tego najemcom kontenera, że na raz ni ch*ja.
Po drugie sam ładunek w kontenerze jest asymetrycznie rozmieszczony, lewa jego burta jest wygięta co z resztą widać gołym okiem. Stąd przeważenie. A gość wyszedł z auta tylko po to żeby sprawdzić czy w rolki trafił.

Ile maxa mozesz załadować w taki kontener by nie pie**olnał ten dzwig, albo ośka ?

Ile maxa mozesz załadować w taki kontener by nie pie**olnał ten dzwig, albo ośka ?

moja ciezarowka wazy 16 ton z hakiem, max ciezar jaki osiagnalem to 33100, a do 32 jest limit.

a na oski z tylu sa stabilizatory

No i cyk, odszkodowanko. A potem cyk, regresik.

A tak na serio, to powinien być czujnik i tyle.

I nowa Scania w firmie poszła w p*zdu. I cały misterny plan rozwoju też w p*zdu.