Gdyby to jakimś cudem załadował to bardzo możliwe, że wyj***łby się na jakimś zakręcie. Prawdopodobnie miażdżąc osobówkę z pasażerami w środku. I byłaby znowu żałoba narodowa, a w telewizorach programy z gadającymi głowami prawiącymi mądrości o bezpieczeństwie na drogach.A polactwo to nadal idioci. A jak Francuzi czy inni Niemcy chcą zamknąć swoje drogi i swój rynek przed polskimi firmami i ich przeładowanymi ciężarówkami to oczywiście w polandiii wielki wrzask, że jak oni śmią.