Minas Gerais nie jest bezpiecznym miejscem, podobnie jak cała Brazylia. W tym wypadku ofiarą pada policjant interweniujący na miejscu zdarzenia, w którym odbywał się napad rabunkowy. Policjant z przytupem wkracza do akcji jednakże nie wszystko idzie po jego myśli, o czym świadczy plama krwi, wykwitnięta na jego koszuli.
Z sześciostrzałowym rewolwerem się rzucił.... no bohater...
Szkoda że absolutnie nie potrafił strzelać....
To nie quake... wpadł dał się otoczyć i za długo się zastanawiał czy strzelać....