Tylko ja nigdy nie jeżdżę kilkaset kilometrów landówkami, tylko zjeżdżam z autostrady i landówką dojeżdżam na rozładunek lub załadunek. Minuta albo dwie mnie nie zbawi

Objeździlem pół Europy od Tromsø po Sycylię i nawet w najlepiej rozwiniętych krajach Europy zdarzało się jechac długo landowkami więc co Ty pie**olisz dzieciaku, przestań grać w tę gry typu euro truck coś tam, tylko wsiądź za frajere i zacznij jeździć.
No zwracam honor jeżeli jeździsz na linii DPD Warszawa-Strykow, to rzeczywiście nie masz zbyt dużo landówek

Objeździlem pół Europy od Tromsø po Sycylię i nawet w najlepiej rozwiniętych krajach Europy zdarzało się jechac długo landowkami więc co Ty pie**olisz dzieciaku, przestań grać w tę gry typu euro truck coś tam, tylko wsiądź za frajere i zacznij jeździć.
No zwracam honor jeżeli jeździsz na linii DPD Warszawa-Strykow, to rzeczywiście nie masz zbyt dużo landówek

Kilka razy zdarzyło mi się jechać dłużej landówkami, a najwięcej to w Szkocji. Najwięcej jeżdżę po Niemczech i tutaj zjeżdżam z autostrady jadę 2 km i jestem u celu. Wszystko zależy od tego co wozisz i dla kogo. Obecnie rozwożę spożywkę do centrów logistycznych Netto, Aldi oraz Lidla. Magazyny swoje mają oni dosłownie bezpośrednio przy autostradach. Nigdy w życiu nie grałem nawet minuty w Euro truck Simulator, a dzieciakiem to ja byłem 20 lat temu.

To p*zda jesteś nie szofer. Sam zapie**alam dużym i jak jest dobra widoczność, pusto z naprzeciwka i wiem, że zrobię ten manewr szybko i bezpiecznie to wyprzedzam a przez takich jak Ty Tworzą się sztucznie zatory, a idź Ty...

Idę z tobą o zakład, że dokładnie w ten sposób tłumaczyła się ta p*zda z tego tira.

Prawda jest taka, że wyprzedzając tirem i jadąc te 2km szybciej nic za ch*ja nie zaoszczędzisz, ani k***a trochę, wiem, że tego nie zrozumiesz, ale tak jest.

A gdzie było przysłowiowe rikord vidijo

Prawda jest taka, że wyprzedzając tirem i jadąc te 2km szybciej nic za ch*ja nie zaoszczędzisz, ani k***a trochę, wiem, że tego nie zrozumiesz, ale tak jest.

dlaczego nie?

Zabrać prawko i spuścić wpie**ol takiemu pojebowi to za mało.

Ale za co? On tylko zawracał, aby dogonić ciężarówkę. Taka jego praca.

dlaczego nie?

Bo za kilka kilometrów będą roboty drogowe, bo będą światła, bo będzie przejazd kolejowy, milion powodów które spowoduje, będzie musiał się na chwilę zatrzymać i ten z tyłu do dojedzie, nawet osobówką, którą jedziesz o wiele szybciej masz wielokrotnie przykład jak auto które wyprzedziłeś dawno temu nagle jest zaledwie kilka pojazdów za tobą, tak ciężko to zaobserwować?
Jadąc jednostajnie przez 5 godzin to przy 2km na godzinę szybciej zyska 10km, przy obecnym ruchu autostradą ciężko trafić miejsce i czas, żeby kilka godzin jechać w jednym tempie a co dopiero drogami lokalnymi czy nawet jednopasmową ekspresówką.
Trzeba być chyba tirowcem z Ukrainy żeby tego nie ogarniać.

Zabrać prawko i spuścić wpie**ol takiemu pojebowi to za mało.

Rozżarzonego pręta zimną stroną do dupy

Bo za kilka kilometrów będą roboty drogowe, bo będą światła, bo będzie przejazd kolejowy, milion powodów które spowoduje, będzie musiał się na chwilę zatrzymać i ten z tyłu do dojedzie, nawet osobówką, którą jedziesz o wiele szybciej masz wielokrotnie przykład jak auto które wyprzedziłeś dawno temu nagle jest zaledwie kilka pojazdów za tobą, tak ciężko to zaobserwować?
Jadąc jednostajnie przez 5 godzin to przy 2km na godzinę szybciej zyska 10km, przy obecnym ruchu autostradą ciężko trafić miejsce i czas, żeby kilka godzin jechać w jednym tempie a co dopiero drogami lokalnymi czy nawet jednopasmową ekspresówką.
Trzeba być chyba tirowcem z Ukrainy żeby tego nie ogarniać.

Jak będziesz szybszy to masz szansę na wcześniejszej zmianie świateł przejechać np. potem też.

gdyby ten kołek z dafa poszedł marginesem to stres u wszystkich byłby mniejszy.nie bronię dziewczyny z merca ale wszyscy powinni myśleć

Zabrać prawko i spuścić wpie**ol takiemu pojebowi to za mało.

Niby tak... ale wiemy że oni lubią o te 5kmph się wyprzedzać... 18 ton... czy tam więcej... nie chamował... no ma lipkę...

Co to za nutka?

To była szmatą

Niby tak... ale wiemy że oni lubią o te 5kmph się wyprzedzać... 18 ton... czy tam więcej... nie chamował... no ma lipkę...

Takie rzeczy mówią ludzie którzy nigdy nawet nie siedzieli w ciężarówce. Jeśli różnica pomiędzy wyprzedzającą ciężarówką, a wyprzedzanym obiektem wynosi 5 km na godzinę to wyprzedzanie trwa dosłownie moment. To, za co kierowcy ciężarówek są tak j***ni, to wyprzedzanie, gdy różnica prędkości pomiędzy obiektami wynosi mniej niż 1 km na godzinę. I wtedy występuje to znienawidzone wyprzedzanie, gdy dwa tiry obok siebie tkwią jak przyklejone przez kilka albo nawet kilkanaście minut, a żaden nie chce ustąpić. Kiedy widzę taką sytuację i jestem wyprzedzany, to odpuszczam na tempomacie 2-3 km na godzinę. I tyle wystarczy i jestem wyprzedzony w przeciągu kilkunastu sekund. Od 15 do 18 ton to waży pusty zestaw. Pełen zestaw waży do 40 ton, choć w różnych krajach ta masa może się trochę zmieniać, zależy od nacisku na oś.

mógł chociaż koguta włączyć jak zawracał