18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kolejny niewinny....

huncfot130 • 2020-06-15, 08:59
W piątek w Atlancie biały policjant zastrzelił czarnoskórego mężczyznę. Lekarz sądowy ocenił, że było to morderstwo. W USA znowu rozgorzały protesty przeciwko rasizmowi i brutalności policji.

27-letni Brooks zginął w wyniku strzelaniny, na której skutek stracił bardzo dużą ilość krwi. Sekcja zwłok wykazała również uraz wielonarządowy, który także były wynikiem dwukrotnego postrzału.

Pracownik restauracji Wendy's w Atlancie zadzwonił po funkcjonariuszy, kiedy spostrzegł, że ktoś śpi w samochodzie na pasie dojazdowym.

... oficer zdecydował się aresztować mężczyznę. Uznał, że "wypił o jednego drinka za dużo i nie powinien prowadzić samochodu". Brooks zaczął się buntować i wyrwał się policjantom. 27-latek przebiegł przez parking, trzymając w ręku policyjny paralizator.

Na nagraniach z kamer, które znajdowały się przy restauracji, widać, jak Brooks obrócił się i wycelował paralizatorem w ścigającego go oficera. Później jeden z nich strzelił z pistoletu, a Brooks upadał na ziemię.

Po strzelaninie szefowa policji Atlanty, Erika Shields, podała się do dymisji. Oficer podejrzany o zabicie Brooksa został zwolniony, a drugiego oficera, który również brał udział w zdarzeniu, zawieszono.


Protestujący wyszli na ulice Atlanty, domagając się oskarżenia policjantów o morderstwo Raysharda Brooksa. Demonstranci zablokowali autostradę i podpalili restaurację Wendy's, pod którą doszło do strzelaniny.



Akcja od 3 minuty.

Ale waryo całość bo widać że tu nie ma ŻADNEJ winy gliniarzy..... Oprócz tego że byli biali. :roll:

r061071

2020-06-15, 09:11
czarny samobójca, kolejny bohater

jbone

2020-06-15, 09:13
opór przy zatrzymaniu,wyrwanie policjantowi tasera,ucieczka i w końcu wycelowanie i strzał z tasera w policjanta-ja tu widzę uzasadnione użycie broni palnej.

Halman

2020-06-15, 09:15
huncfot130 napisał/a:


... oficer zdecydował się aresztować mężczyznę. Uznał, że "wypił o jednego drinka za dużo i nie powinien prowadzić samochodu". Brooks zaczął się buntować i wyrwał się policjantom. 27-latek przebiegł przez parking, trzymając w ręku policyjny paralizator.



Czyli jasno: policjant chciał by czarny nie prowadził dla własnego i innych bezpieczeństwa. Ale murzyn tradycyjne stwierdził że policjant nie ma prawa nakazywać mu czegokolwiek. Żeby podnieś rangę uzasadnienia użycia broni uciekał z wyrwanym policjantowi paralizatorem. Brawo.

Czarni szukają sami problemów a gdy ich nie ma to je tworzą...

Noside

2020-06-15, 09:22
murzyny będą murzynami. Szkoda tylko, że robią złą opinię murzynom.
Zdaniem tego rasistowskiego lewackiego ścierwa biały policjant nie ma prawa strzelać do czarnego. Nawet, jak został przez niego postrzelony.

mam3zl

2020-06-15, 09:34
Byłem w USA. Na czarnym osiedlu bród, smród i ubóstwo. Zaczepiają kazdego. Biją się i wyzywają między sobą. Wszędzie słychać NIIGGAAA. Pełno policjantów i bezdomnych.
Na białym osiedlu natomiast cicho, ładnie, czysto, ludzie mili i zero strachu. DEBIL NIE WYCIĄGNĄŁBY Z TEGO OCZYWISTYCH WNIOSKOW.

Co...........ox

2020-06-15, 11:14
Czy w Ameryce nie mają internetu? Nigdy nie byłem w USA, a wiem, że policja w takiej sytuacji ma palec na spuśćcie.

dertaz

2020-06-15, 11:21
wszystko się zgadza, tylko że podejrzany nie jechał autem, spał w swoim samochodzie bo był pijany. Silnik miał wyłączony, policja nie miała prawa go aresztować.

Piolho1987

2020-06-15, 11:36
dertaz napisał/a:

wszystko się zgadza, tylko że podejrzany nie jechał autem, spał w swoim samochodzie bo był pijany. Silnik miał wyłączony, policja nie miała prawa go aresztować.



za to on miał prawo się wtedy szrpać, a auto przyjechało tam samo na autopilocie :D ...... no chłopie, pomyśl trochę.
jak policja informuje cię co i jak i prosi o wyciągnięcie rąk w tył to powinieneś to grzecznie zrobić wiedząc że w każdej chwili gdy poczują z twojej strony zagrożenie może stać się nieszczęście, a takie sprawy jak np. czy mogli, czy nie mogli to zerobić wyjaśniasz na komisariacie jak cię wypuszczą, bo co za różnica czy przekimasz w areszcie czy w aucie.... i tak jesteś naj***ny.

piterrulez

2020-06-15, 11:38
dertaz napisał/a:

wszystko się zgadza, tylko że podejrzany nie jechał autem, spał w swoim samochodzie bo był pijany. Silnik miał wyłączony, policja nie miała prawa go aresztować.



1. Spał pijany w aucie, które sobie zaparkował w niedozwolonym miejscu. Czy był pijany jak tam jechał czyli prowadził po pijaku i naraził innych? Czy napił się dopiero w zaparkowanym aucie? Mógł wytłumaczyć spokojnie.
2. W 3:19 wydał na siebie wyrok wyrywając się przy aresztowaniu, co mogło wskazywać, że ma jednak coś więcej do ukrycia. Myślał, że co? ucieknie, pobiegnie do domku i wszystko będzie cacy?
3. Swoich praw, jeśli uważał, że ma racje on a nie policja, mógł dochodzić na komisariacie po wytłumaczeniu jak się tam znalazł, dlaczego nie spał w domu, dlaczego zaparkował auto nie tam gdzie powinien, dlaczego jest pod wpływem alkoholu.
4. Wyrywając się przy aresztowaniu, uciekając, wyrywając paralizator, kierując paralizator w kierunku uzbrojonego funkcjonariusza wypisał sobie akt zgonu.
5. Jeśli nie miał nic do ukrycia to widać ewidentnie, że policja rozmawiała bardzo miło, tłumaczyli dlaczego go aresztują.
Naprawdę nie rozumiem takich tępych ludzi co myślą, że jak zaczną uciekać, wyrywać się, kozaczyć językowo to co? Policja powie aaa niech ucieka nie gonimy go pewnie jest niewinny. Mówi, żebyśmy sp***alali bo on zna swoje prawa to lecimy. Papa

ludekp

2020-06-15, 11:45
Efekty ogólnego dostępu do broni - każdy debil, w każdej chwili może wyciągnać broń i zastrzelić kogokolwiek. Każdy policjant dobrze o tym wie i sra w gacie w trakcie każdej interwencji , a co za tym idzie, uprawnienia policjantów muszą być znacznie większe. Więc za "wolność " posiadania broni sfrustrowany policjant może Cię dojeżdżać jak chce. ch*jowe rozwiązanie, ale wszelcy pryszczaci od Konfederacji bardzo się nim jarają :)

Barnellini

2020-06-15, 11:47
dertaz napisał/a:

wszystko się zgadza, tylko że podejrzany nie jechał autem, spał w swoim samochodzie bo był pijany. Silnik miał wyłączony, policja nie miała prawa go aresztować.



Masz rację, ale jak chciał wykazać brak podstaw do aresztowania to powinien przedstawić swoje argumenty w sądzie i starać się o odszkodowanie a nie wyrywać się w czasie, nawet jeśli bezprawnego, to aresztowania. O wyższości tego pierwszego rozwiązania świadczy martwy murzyn na parkingu pod Wendy's ;)

DzidaZawodnik

2020-06-15, 11:50
NA youtube jest automatyczna cenzura, bo chciałem wpiać komentarz, ale nic ni ezaskoczyło, bo użyłem jakiegoś zakazanego słowa. LOL k***a.

Belweder

2020-06-15, 12:07
huncfot130 napisał/a:


Protestujący wyszli na ulice Atlanty, domagając się oskarżenia policjantów o morderstwo Raysharda Brooksa. Demonstranci zablokowali autostradę i podpalili restaurację Wendy's, pod którą doszło do strzelaniny.



Czemu oni podpalają miejsca, które ch*ja mają do całej tej sytuacji? Poj***ni ludzie, bo nie wiem jak inaczej nazwać takie zachowanie.

TytanowyRosomak

2020-06-15, 12:14
ludekp napisał/a:

Efekty ogólnego dostępu do broni - każdy debil, w każdej chwili może wyciągnać broń i zastrzelić kogokolwiek. Każdy policjant dobrze o tym wie i sra w gacie w trakcie każdej interwencji , a co za tym idzie, uprawnienia policjantów muszą być znacznie większe. Więc za "wolność " posiadania broni sfrustrowany policjant może Cię dojeżdżać jak chce. ch*jowe rozwiązanie, ale wszelcy pryszczaci od Konfederacji bardzo się nim jarają



Co ty pie**olisz :P

Dam ci zajebisty pomysł na eksperyment :) Kup sobie pistolet na kulki z odpustu i wyceluj go po szamotaninie w polskiego policjanta a zostaniesz jeszcze szybciej odparowany niż w burgerlandzie i poziom dostępu do broni ma tu ch*j do gadania :P