18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kolejna romantyczna para

phrontch • 2020-03-06, 17:27
I ich wymiana czułości




JADARO

2020-03-06, 17:35
Typowy rodzic któremu ciężko zrozumieć że jego maleństwo dorasta.

Juzwa

2020-03-06, 17:39
Romeo zawinął kiecę i uciekł.

koras24

2020-03-06, 18:23
JADARO napisał/a:

Typowy rodzic któremu ciężko zrozumieć że jego maleństwo dorasta.



No nie wiem czy to rodzic tak w plecaku popie**ala myśle że to poprzedni lub obecny właściciel.

r061071

2020-03-06, 18:26
ojciec jak pies ogrodnika sam r*cha to pilnuje

wu...........py

2020-03-06, 18:26
Wyłączcie dźwięk przed włączeniem

freaky

2020-03-06, 19:22
Za dzieciaka mieszkałem w ogromnej bursie, gdzie się wszyscy znali i takie akcje były codziennością. Nikogo nie dziwiło, że jak się podbadło rodzicom, to w ruch szedł taboret i pasek, no czasami kabel o prodiża. Starzy byli święci i przed nikim nie odpowiadali za swoje metody wychowawcze, nie ukrywam bardzo skuteczne, bo zapadające w pamięć, szczególnie jak pasek miał ćwieki :) Zastanawiam się kiedy nastąpił ten przełomowy moment, że wprowadzono u nas to zj***ne bezstresowe wychowanie, a byle smark ma więcej do powiedzenia niż jego rodzic.

bakus1233

2020-03-06, 19:37
freaky napisał/a:

Za dzieciaka mieszkałem w ogromnej bursie, gdzie się wszyscy znali i takie akcje były codziennością. Nikogo nie dziwiło, że jak się podbadło rodzicom, to w ruch szedł taboret i pasek, no czasami kabel o prodiża. Starzy byli święci i przed nikim nie odpowiadali za swoje metody wychowawcze, nie ukrywam bardzo skuteczne, bo zapadające w pamięć, szczególnie jak pasek miał ćwieki Zastanawiam się kiedy nastąpił ten przełomowy moment, że wprowadzono u nas to zj***ne bezstresowe wychowanie, a byle smark ma więcej do powiedzenia niż jego rodzic.



Mało wiesz o wychowywaniu jeśli myślisz, że bicie dziecka jest dobre. Tak, przynosi efekty, że dziecko jest posluszne, ale nie dostrzegasz drugiej strony jakie to ma konsekwencje później w dorosłym życiu. Bicie to dla każdego dziecka trauma, porozmawiaj sobie z psychoterapeutą, jak przychodzą dorośli ludzie z poważnymi problemami i później w czasie rozmowy wychodzi, że np byli bici przez rodziców. I wiesz co jest najlepsze? Ci ludzie na poziomie świadomym mogą myśleć dokładnie tak samo jak Ty, mogą uważać nawet, że dobrze że ich rodzice bili, bo dzięki temu wyrośli niby na ludzi. Problem w tym, że to co myślimy świadomie nie jest tym samym co siedzi głęboko w naszej psychice i decyduje o tym kim jesteśmy w życiu.

Balotelli

2020-03-06, 21:01
Cóż, zbrodnia i kara:)

gnojarz

2020-03-06, 21:44
I potem poleci do białej k***y, która nie bedzie miała z tym takich problemów

mattheo

2020-03-06, 22:22
''
Mało wiesz o wychowywaniu jeśli myślisz, że bicie dziecka jest dobre. Tak, przynosi efekty, że dziecko jest posluszne, ale nie dostrzegasz drugiej strony jakie to ma konsekwencje później w dorosłym życiu. Bicie to dla każdego dziecka trauma, porozmawiaj sobie z psychoterapeutą, jak przychodzą dorośli ludzie z poważnymi problemami i później w czasie rozmowy wychodzi, że np byli bici przez rodziców. I wiesz co jest najlepsze? Ci ludzie na poziomie świadomym mogą myśleć dokładnie tak samo jak Ty, mogą uważać nawet, że dobrze że ich rodzice bili, bo dzięki temu wyrośli niby na ludzi. Problem w tym, że to co myślimy świadomie nie jest tym samym co siedzi głęboko w naszej psychice i decyduje o tym kim jesteśmy w życiu.''

Co Ty chlopie pie**olisz? U mnie w domu na drzwiach wisiala dyscyplina. Jak zaj***lem siostrze albo bratu to szla w ruch. Nie raz kleczalo sie z rekami podniesionymi do gory. Wiesz co Ci powiem? Nigdy o rodzicach nie pomysle zle bo wyszedlem na ludzi, mam dobra robote i kobiete ktora mnie kocha. Nie mam skrzywienia psychicznego bo mnie stary lal jak cos przeskrobalem. Sadzac po wpisanym wieku w profilu na sadolu widze ze Ty w wieku mojego mlodszego brata. Czyli wy macie naj***ne w glowach smieci bo was juz sie nie tluklo po duach bo to jest a feee. Sorry gosciu z Toba nie ma co dyskutowac na te tematy.

VanAhamoth

2020-03-06, 22:28
mattheo napisał/a:

''
Mało wiesz o wychowywaniu jeśli myślisz, że bicie dziecka jest dobre. Tak, przynosi efekty, że dziecko jest posluszne, ale nie dostrzegasz drugiej strony jakie to ma konsekwencje później w dorosłym życiu. Bicie to dla każdego dziecka trauma, porozmawiaj sobie z psychoterapeutą, jak przychodzą dorośli ludzie z poważnymi problemami i później w czasie rozmowy wychodzi, że np byli bici przez rodziców. I wiesz co jest najlepsze? Ci ludzie na poziomie świadomym mogą myśleć dokładnie tak samo jak Ty, mogą uważać nawet, że dobrze że ich rodzice bili, bo dzięki temu wyrośli niby na ludzi. Problem w tym, że to co myślimy świadomie nie jest tym samym co siedzi głęboko w naszej psychice i decyduje o tym kim jesteśmy w życiu.''
Co Ty chlopie pie**olisz? U mnie w domu na drzwiach wisiala dyscyplina. Jak zaj***lem siostrze albo bratu to szla w ruch. Nie raz kleczalo sie z rekami podniesionymi do gory. Wiesz co Ci powiem? Nigdy o rodzicach nie pomysle zle bo wyszedlem na ludzi, mam dobra robote i kobiete ktora mnie kocha. Nie mam skrzywienia psychicznego bo mnie stary lal jak cos przeskrobalem. Sadzac po wpisanym wieku w profilu na sadolu widze ze Ty w wieku mojego mlodszego brata. Czyli wy macie naj***ne w glowach smieci bo was juz sie nie tluklo po duach bo to jest a feee. Sorry gosciu z Toba nie ma co dyskutowac na te tematy.



No nie byłbym taki pewny.. Widać od razu reagujesz agresją. Zastanawiam się czy to od częstego bicia czy może jednak o ten raz za rzadko ci ojciec zaj***ł....

LaChupacabra

2020-03-06, 22:45
koras24 napisał/a:

No nie wiem czy to rodzic tak w plecaku popie**ala myśle że to poprzedni lub obecny właściciel.



Polaczki w wieku 25+ lat popie**alają ciągle na codzień z plecaczkiem do Lidla. Zwłaszcza na emigracji.

bakus1233

2020-03-06, 22:47
mattheo napisał/a:

''
Mało wiesz o wychowywaniu jeśli myślisz, że bicie dziecka jest dobre. Tak, przynosi efekty, że dziecko jest posluszne, ale nie dostrzegasz drugiej strony jakie to ma konsekwencje później w dorosłym życiu. Bicie to dla każdego dziecka trauma, porozmawiaj sobie z psychoterapeutą, jak przychodzą dorośli ludzie z poważnymi problemami i później w czasie rozmowy wychodzi, że np byli bici przez rodziców. I wiesz co jest najlepsze? Ci ludzie na poziomie świadomym mogą myśleć dokładnie tak samo jak Ty, mogą uważać nawet, że dobrze że ich rodzice bili, bo dzięki temu wyrośli niby na ludzi. Problem w tym, że to co myślimy świadomie nie jest tym samym co siedzi głęboko w naszej psychice i decyduje o tym kim jesteśmy w życiu.''
Co Ty chlopie pie**olisz? U mnie w domu na drzwiach wisiala dyscyplina. Jak zaj***lem siostrze albo bratu to szla w ruch. Nie raz kleczalo sie z rekami podniesionymi do gory. Wiesz co Ci powiem? Nigdy o rodzicach nie pomysle zle bo wyszedlem na ludzi, mam dobra robote i kobiete ktora mnie kocha. Nie mam skrzywienia psychicznego bo mnie stary lal jak cos przeskrobalem. Sadzac po wpisanym wieku w profilu na sadolu widze ze Ty w wieku mojego mlodszego brata. Czyli wy macie naj***ne w glowach smieci bo was juz sie nie tluklo po duach bo to jest a feee. Sorry gosciu z Toba nie ma co dyskutowac na te tematy.



Porozmawiaj o tym z psychoterapeutą, ze specjalistami którzy na codzień pracują z ludźmi, którzy mają problemy ze sobą w doroslym życiu, to się dowiesz jak bicie dziecka odbija się na jego przyszłości a nie słuchaj januszy wychowywania, którzy jedyne co potrafią dostrzec, to fakt, że jak się dziecku przyleje to siedzi cicho czyli z tego wynika, że to bardzo dobra metoda wychowawcza. Taki ktoś nie ma kompletnie wiedzy o człowieku, o tym jaki wplyw ma dzieciństwo na drosłe życie, ale będzie pie**olił, że bicie dziecka jest dobre.

Karboksylator

2020-03-06, 22:59
bakus1233 napisał/a:

Mało wiesz o wychowywaniu jeśli myślisz, że bicie dziecka jest dobre. Tak, przynosi efekty, że dziecko jest posluszne, ale nie dostrzegasz drugiej strony jakie to ma konsekwencje później w dorosłym życiu. Bicie to dla każdego dziecka trauma, porozmawiaj sobie z psychoterapeutą, jak przychodzą dorośli ludzie z poważnymi problemami i później w czasie rozmowy wychodzi, że np byli bici przez rodziców. I wiesz co jest najlepsze? Ci ludzie na poziomie świadomym mogą myśleć dokładnie tak samo jak Ty, mogą uważać nawet, że dobrze że ich rodzice bili, bo dzięki temu wyrośli niby na ludzi. Problem w tym, że to co myślimy świadomie nie jest tym samym co siedzi głęboko w naszej psychice i decyduje o tym kim jesteśmy w życiu.



dobra, osoby wychowane w latach 50-90, czyli obecnie dorośli ludzie w liczbie około 20 mln. zdecydowana większość dostała nie raz wpie**ol od ojca, czy matki. z tych 20 mln 5 tys idzie do psychologa/psychiatry. Możesz mi wierzyć lub nie, ale nawet jakby nie dostali wpie**ol od czasu do czasu to i tak by poszli do psychiatry, bo sa po prostu słabi psychicznie i bicie po dupie (nie myl ze znęcaniem sie, biciem po całym ciele itp) nie miało tu za wiele, ale za to jest zajebistym wytłumaczeniem dla psychiatry/psychologa, który tak naprawdę nie ma pojęcia czemu gośc jest taki poj***ny i dorabia do lania ideologię.