18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kolanko po spotkaniu ze zwirkiem

Ruda102 • 2020-09-09, 14:50
Zdjęcie sprzed kilku dni, mój luby jadąc swą piękna dwu kołową bestią stracił nad nia panowanie przez żwirek rozsypany na drodze, w wyniku czego doznał złamania obojczyka i takiego oto urazu kolana. Kolano do szycia (trzy szwy), dziurka w kolanie była tak głęboka ze widać było rzepkę ;] zdjęcie tylko jedno zdążyłam przed szycjem zrobić bo lekarz dziwnie spoglądał gdy je robiłam;p
Pierwszy post, proszę o wyrozumiałość;]


boo

2020-09-09, 18:31
Co za ciota!

plastic

2020-09-09, 18:36
Krysia? to Ty? ;D

SupremeLeader

2020-09-09, 18:47
Dziewiętnaście piw, a co mi tam dam dwudzieste. Może cię to zachęci do pokazania cycków.

aaaaaaaaaaaaaa

2020-09-09, 18:52
Ruda... weź go kopnij w dupę, skoro na byle żwirku się wypie**ala...
Tu są tysiące, którzy się Tobą zaopiekują... ;)
Nawet przymkną oko na to, że ruda jesteś.
A ja rude nawet lubię :mrgreen:

@0_rafiks_0

Dokładnie...

Ja na rowerze nie jeżdżę (choć planuję zacząć dla zdrowotności), ale jak cokolwiek robię wkoło domu, zakładam nakolanniki , bo często łatwiej coś zrobić na kolanach (nie to, co myślicie zboczeńcy).

35i

2020-09-09, 19:04
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:

Ruda... weź go kopnij w dupę, skoro na byle żwirku się wypie**ala...
Tu są tysiące, którzy się Tobą zaopiekują...
Nawet przymkną oko na to, że ruda jesteś.
A ja rude nawet lubię
@0_rafiks_0
Dokładnie...
Ja na rowerze nie jeżdżę (choć planuję zacząć dla zdrowotności), ale jak cokolwiek robię wkoło domu, zakładam nakolanniki , bo często łatwiej coś zrobić na kolanach (nie to, co myślicie zboczeńcy).



Sam zasugerowałeś.

:mrgreen:

Cryo

2020-09-09, 19:17
Ale masakra! Przeżył? :facepalm:

DupcyperChui

2020-09-09, 19:19
Z takim gównem do szycia ?

Salieri16000

2020-09-09, 19:33
BUAHAHAHAHAHA- lekkie otarcie. Gdzie ty tam rzepkę widzisz, i co tam szyć?!

...a debile łykają, jak młode pelikany :idzwch*j:

vizo69

2020-09-09, 19:36
Po dobrej sobocie co drugi z nas ma takie lica.

bolek725

2020-09-09, 20:18
Moje weselsze :-D


Bourbonable

2020-09-09, 20:23
Coś mi się wydaje, że pierwszy i ostatni post :roll: :roll: :roll:

pankruk

2020-09-09, 20:26
Może wychowywałem się w jakiejś dziwnej okolicy ale za czasów całodniowej zabawy na podwórku takie rany wytarło się rękawem albo pobiegło się do domu po plaster i wracało się grać w piłkę czy jeździć rowerem z kumplami albo kosić pokrzywy kijami.

chico35

2020-09-09, 20:41
za dzieciaka miałem raz w tyg taką "ranę"
co do obojczyka - właśnie wyleczyłem swój, nie liczcie na nfz uderzajcie od razu do jakiegoś ortopedy z polecenia, orteza TYLKO ósemka i potem dobry rehabilitant, jeżeli na twojej wiosce jest rehasport udaj się tam