Jeżeli kobieta chce iść do wojska, musi mieć taką wytrzymałość jak mężczyzna. Jak nie ma, to k***a do wojska nie idzie. Nikt po kobietę nie będzie transportera specjalnie wysyłał jak reszta dobiegła, niech sobie to wreszcie uświadomią.
Idźcie panowie swoje rurki przed lusterkiem poprzymierzać. Tyle tu kozaków a do wojska nie poszedł żaden. I faktycznie pokazując jedną kobietę w wojsku już wiecie wszystko, spoko
Są zawody gdzie o równouprawnieniu nie powinno być mowy, a lewackie pie**olenie tylko szkodzi kobietom, dla których domagają się równouprawnienia. Jednym z przykładów jest właśnie wojsko. Wyobraźcie sobie sytuację, że jest wojna i cały oddział, w którym są kobiety dostał się do niewoli. Co się potem dzieje? Oczywiście profilaktyczny brutalny gwałt zbiorowy i tragedia dla samych kobiet. Inne zawody, w których nie powinny pracować kobiety to Policja, Straż Pożarna, GOPR, TOPR, WOPR i wiele wiele innych.