Oni nawet terrorystami nie potrafią być... Ich zamachy to taka improwizowana porażka bez wcześniejszego przemyślenia, na ogół bieganiną z nożykiem. Nie to co np biały Breivik albo Trenton z nowej Zelandii.
Pierwszy nawet na huśtawce się nie pobujał w życiu, a drugi bez napierdzielania w CSa przez 8h nie wyjdzie z domu.... a finalnie z marzeń pozostanie tyle, że czarny dalej będzie napierdzielał w CSa, a z socjalu utrzymywał skośnych na kasie w jakiejś burgerowni....
Oni nawet terrorystami nie potrafią być... Ich zamachy to taka improwizowana porażka bez wcześniejszego przemyślenia, na ogół bieganiną z nożykiem. Nie to co np biały Breivik albo Trenton z nowej Zelandii.
Czasami potrafią troche postrzelać w co popadnie bez wiekszego sensu. Ale jakkolwiek zorganizowanej akcji daleko