czasami też mam ochotę tak zrobić
Coś w tym jest, tym bardziej, że na kamerze "nr 2" wyraźnie widać znak zakazu postoju a samochodów naj***ne ile tylko się da. Może to wcale nie jest jednokierunkowa i ten człowiek żeby wrócić normalnie do domu codziennie musiał się przepychać i mijać na styk przez 40 minut. W końcu odwaliło, ale czy na pewno niesłusznie?
Sam mam ochotę czasem wziąć jakiś młot czy piłę spalinową i upie**alać wszystko co wystaje poza wyznaczone miejsca do parkowania utrudniając wszystkim innym korzystanie z parkingu pod moim blokiem...