A ja jak widzę jakiś dowcip na sadolu to od razu patrzę na nick. Staram się nie czytać tych jego wypocin bo czasami to nawet suchar nie jest. Tak żenujące i stare "kawały" aż się czytać odechciewa.
Od lat podziwiam jego kariere na sadolu, wszyscy po nim jada, a tak na prawde dorabiaja do niego jakas legende "bongman to, bongman tamto, a stara bongmana.." prawda jest taka ze to zwykly typ wrzucajacy ch*jowe zarciki, a tluszcza sie jara, chce mu dopiec, a tak na prawde leje mu wode na mlyn.
Od lat podziwiam jego kariere na sadolu, wszyscy po nim jada, a tak na prawde dorabiaja do niego jakas legende "bongman to, bongman tamto, a stara bongmana.." prawda jest taka ze to zwykly typ wrzucajacy ch*jowe zarciki, a tluszcza sie jara, chce mu dopiec, a tak na prawde leje mu wode na mlyn.