Jak coś mu nie pasuje niech się napije kawki w domu albo weźmie w termosie... co za łeb

z Killera tekst do wszystkiego się znajdzie

Dezynfekcja, dezynfekcją bo należy się zabezpieczać wszelkimi możliwymi sposobami, ale strasznie wk***ił mnie tym wyrzuceniem wieczka od kawy na podłodę.
Taki buracki gest pełen pogardy dla człowieka w pracy, chętnie naplułbym mu w mordę.

Za takie rzeczy to teraz z 5 lat można wyłapać.

Nie istnieje takie coś jak "opętanie".

Istnieje i wszystko zależy od stanu. Wpierw nawet jeśli dana osoba czuję że "coś jest nie tak" nawet jeśli uda się do egzorcysty, zostanie skierowana na badania psychiatryczne. Jeśli psychiatra nic nie stwierdzi odprawiany jest egzorcyzm.

Dezynfekcja, dezynfekcją bo należy się zabezpieczać wszelkimi możliwymi sposobami, ale strasznie wk***ił mnie tym wyrzuceniem wieczka od kawy na podłodę.
Taki buracki gest pełen pogardy dla człowieka w pracy, chętnie naplułbym mu w mordę.

Chciał rzucić na ten blat, ale za daleko poleciało... (w sumie lepiej, żeby spadło na podłogę w środku niż przed budynkiem), poza tym przeprosił i podziękował. Ale fakt, mógł się wychylić i odłożyć, a nie rzucać.

Dezynfekcja, dezynfekcją bo należy się zabezpieczać wszelkimi możliwymi sposobami, ale strasznie wk***ił mnie tym wyrzuceniem wieczka od kawy na podłodę.
Taki buracki gest pełen pogardy dla człowieka w pracy, chętnie naplułbym mu w mordę.

Wiesz, człowiek rozumny który chce się zabezpieczyć po prostu weźmie i wyjdzie z domu z termosem lub kubkiem termicznym.

Kawa to nie jest źródło 1 potrzeby żeby latać i kupować na mieście

Brytol i wszystko jasne

Tak k***a, Brytol, i kupił tanie auto z Polski z kierą po lewej stronie...

Jaki ch*j z tym wieczkiem odj***ł ? Ale bym k***ie napluł w głupi ryj.Świnia i wieprz ,ale mnie wk***ił