Doman - nasz kanałowy...
Jaki wk***iajacy smieszek.... No prawie tam doszedl od tej jakze zabawnej sytuacji... Nie znosze takich debili... Na sile sie smieja wydzierajac sie przy okazji i brzmi to tak sztucznie.... Potem w tym uposledzonym umysle jest jedyny temat w kolko powtarzany jak sie z czyms zaj***les az do domomentu gdy sam zrobi blad... Ale wtedy k***a wszyscy winni tylko nie on... Do odciecia takie zwierzatka.
up@ tak bardzo się przejmujesz opinią innych ludzi? Wyluzuj
Jestem bardzo wyluzowany, niestety naturalny pociąg do dyskusji wziął górę Może doczekam się jakichś argumentów