Pewnie nie jedna kupa miała kontakt z gaciami

Miota nim jak szatan!!!

jest pod wielkim wrażeniem że konstrukcja wytrzymała! Mega! Wielkie brawa dla inżynierów.

jest pod wielkim wrażeniem że konstrukcja wytrzymała! Mega! Wielkie brawa dla inżynierów.

niezłe masz standardy haha

Pewnie nie jedna kupa miała kontakt z gaciami

Nie tylko kupa...

Dlatego nie lubię wsiadać do tego latającego sk***ysyństwa. Wole podróżować takimi środkami by w razie "W" nie mieć twardego kontaktu z ziemią.

Powiem szczerze że latałem często. Ale zdałem sobie sprawe jakie to bezpieczne .

Jadąc samochodem mam bardziej posrane gadki.


Większość kierowców zdawała prawko w wojsku, kiedy wystarczyło dać wódkę.

(Potem wychodzą się bić na ulicy ze niby mają rację.)


Teraz żaden z nich nie zdaję teorii... Lewsuy, emeryty .


Lecąc samolotem po mimo turbulencji można czućsię bezpiecznym.

Turbulencje mogąbyćmega... a i tak na bardziej niebezpiecznymu sytuacjami są start i lądowanie.

W weekend miałem okazję pierwszy raz lecieć samolotem i powiem szczerze przy starcie i lądowaniu czułem strach i to spory ale przy takim czymś jak na filmiku to bym się chyba zesrał

powiedzcie mi jakim cudem ma tak blisko ścianę z oknem od ogrodzenia ??? max 1m i to k***a od jakiejś j***nej fabryki ! jest tu jakiś komuch z nadzoru budowlanego ? i co k***a da się ? no da się ......

Powietrze w kabinie po takim locie było zapewne zageszczone !

obejrzal filmik z mysliwcami jak tamci sie strasza i chial tak samo

k***a nienawidzę turbulencji jak jasny ch*j. Dosłownie za każdym razem gdy pada informacja o turbulencjach od razu w głowie mam te wszystkie przej***ne scenariusze z odpadającymi skrzydłami i innym gównem. Szczególnie że jesteś zamknięty w puszcze i k***a nic nie możesz zrobić.
Człowiek się naogląda tych katastrof w przestworzach i innych filmików no a wyobraźnia dokłada swoje. Żeby bardziej przyj***ć.
Kilka luf przeważnie rozwiązuje problem ale po takim locie przynajmniej dzień muszę "odchorować"

Lądowałem tak swojego czasu na Phuket. Tylko azjaci lądują w takich warunkach bo jakoś to będzie.

Tylko azjaci lądują w takich warunkach bo jakoś to będzie.

I Kaczyński.