Jak bym miał takiego King-Konga w domu to też chyba bym wolał więzienie....
Jakbyś posiedział w pierdlu z pół roku to nawet taką tłustą cipę (z IMO nawet ładną, tłustą ale ładną buzią) r*chałbyś bez opamiętania, pocałowałbyś i polizał, a na koniec jeszcze podziękował.