Ciekawostka - wśród kobiet jest taka sama liczba pedofilów jak wśród mężczyzn.
Według badań, które przeprowadził w Polsce prof. Lew-Starowicz na przełomie lat '80 i '90 około 3% mężczyzn i 1% kobiet przejawia skłonności (fantazje, jeszcze nie czynności) pedofilskie.
Jednocześnie według badań ze stanów (HMS) kobiety stanowią pomiędzy 1 a 6% zatrzymanych i podejrzanych w sprawach tego typu.
Wynika to z jednej strony z faktu, że w przypadku kobiet trudniej sklasyfikować co już jest czynnością a co jeszcze nie (Jak znajomy bawi się z Twoją córeczką, przytuli ją i żartobliwie poklepie po pupci to być może oklepiesz mu gębę. Jak koleżanka żony zrobi to samo ze synem- uznasz za przejaw kobiecej czułości).
Z drugiej strony kobietom łatwiej kontrolować popędy seksualne i fantazjowanie (jakiekolwiek) rzadziej prowadzi do faktycznej realizacji marzeń.