Dobrze ze miał buty ze stalowymi noskami....

To ten kamień co to rzucano nim w dinozaury?

Kamień spadł mu z serca a sponie z dupy.

Komu nigdy nie spadły spodnie podczas niesienia kamienia, niech pierwszy rzuci kamień.

Komu nigdy nidy nie spadł kamien niech pierwszy zrzuci spodnie

Kto nigdy nie rzucił kamienia w dinozaura niech pierwszy rzuci kamieniem w dinozaura.

Komu nigdy nie spadły spodnie podczas niesienia kamienia, niech pierwszy rzuci kamień.

Rzucę tylko daj kamienia!

Kto nigdy nie rzucił kamienia w dinozaura niech pierwszy rzuci kamieniem w dinozaura.

Rzuciłbym, ale szkoda mi miesiąca, albo dwóch...

bo to był kamiń nerkowy

Rzuciłbym, ale szkoda mi miesiąca, albo dwóch...

Miesiac dwa rzucali, ale jak padl to musieli jeszcze wrocic na kwadrat ... Zreszta ewka do dzisiaj rzuca kamieniami w mastodonty z Afryki zyjące pod wodą koło bieguna


PS. wiem, że mastodonty nie są dinozaurami (bo się zaraz jakiś baran przyczepi)

Rzuciłbym, ale szkoda mi miesiąca, albo dwóch...

w prehistorycznych czasach, wyr*chali by tą babę a potem zjedli,
nawet prymitywni praprzodkowie nie znieśliby takiego pie**olenia

kurde, dobre ćwiczenie takie dźwiganie, ledwo przeszedł kilka kroków a już mu ubyło centymetrów w pasie