O ile w tej wodzie nie było murzyna, pedała albo czegoś innego, co powinno dostać tym kamyczkiem w łeb, to ten filmik nadaję się co najwyżej na kwejka.
k***a ... a liczyłem że pechowym pechem gość kupił sobie za długie sznurówki i o ten kamyczek by się zaplątała jedna z nich albo dwie to już kosmos, i w trakcie rzucania by wrzucił się sam rzucając kamień