Za pisanie/czytanie sms-ów (czy czegokolwiek innego skupiającego wzrok) powinno się łapy ucinać, drugi raz debil już by nie wsiadł za kółko, a do tego część innych debili też by skończyła odpie**alanie ze strachu przed karą.
Ostatnio na S8 widziałem kretyna wlepionego w telefon przy ~110/h na środkowym pasie przed zakrętem. Dobrze że było po 22:00, szkoda,że przed barierkami się ogarnął.