Raczej nie będą, a na pewno nie wszyscy. Po co tak zapie**alać po mieście i wciskać gaz na skrzyżowaniach? Facet zaczynając manewr skrętu w lewo nie wdział, że coś jedzie, a przecież nie spodziewał się, że ktoś tak zapie**ala. Było wolne, ruszył i zakładam, że patrzył już nie w prawo, ale na pasy czy mu się ktoś nie wpie**ala. Dopiero ewentualnie w ostatnim momencie zorientował się co się odj***ło.
Chciał przycwaniakować i obśmiać frajerów stojących karnie w kolejce do skrętu w lewo. Nie wyszło. Jak ja nienawidzę ch*jów objeżdżających innych i wpie**alających się "na pierwszego", jak ten patafian z Łady.
mp0011, aa to prawda, masz rację umknęło mi wcześniej. Wj***ł się i jego wina, nie ma co się spierać. Jednak sądzę, że wciskanie gazu w podłogę zbliżając się do skrzyżowania to nienajlepszy pomysł.
@up co racja to racja. Nie rozumiem ludzi zapie**alających przez miasto gdzie wszystko się może zdarzyć - pies, dziecko, dorosły może wybieć, jakieś auto może wyjechać.
Co do filmiku polecam oglądać stłuczkę x0.25 jak dał nam youtube. Dzięki temu widać, że pasażerka już ma swoje lata, więc szczęście w nieszczęściu