To jest k***a piękne rozwiązanie. I tak i tak siedziałby w więzieniu, dłużej lub krócej. Do tego miałby wyrzuty do końca życia. Teraz oszczędności bo nie będzie długiej rozprawy, nie trzeba będzie go żywic przez 40 lat, nie trzeba go k***a przez ten czas też pilnować. On ma spokój, nie musi się męczyć, znał konsekwencje postępowania, policjanci też poćwiczyli strzelanie. Można powiedzieć, usunęli chwasta i wszyscy są zadowoleni.
to ameryka a nie azja jest odpowiedzialna za to całe ocieplenie klimatu! ile oni tam ołowiu zużywają? no chyba że te pestki z nich wyciągają i przetapiają, to spoko.
Najbardziej podoba mi sie, jak zaczynaja strzelać. Gosciu pada po 2 strzałach, a 6 typa wali w lezacego gościa do pustego magazynku. No jeszcze powinni k***a zaladowac po nowym i dla pewności go wysadzić, a zeby przypdkiem sie sk***iel nie ruszył. I dopiero później zanlezc konczyny i skuć.
Szeryf po lewej w czapce dokonuje wymiany maga. Po wymianie przeładowuje wyrzucając z komory nabój... jeśli to taktyczna zmiana maga to po co przeładowuje ?? Jeśli nie taktyczna znaczy, że błędnie ocenił, że się wystrzelał do 0...
Jak to oglądam za każdym razem, to zaczynam wierzyć w jakieś teorie spiskowe,. Chodzi o to, że ich specjalnie odstrzeliwują jako element "niepożądany". Trwa to wszsytko "pół godziny" można ocenić właściwie sytuację. Ja wiem, że życie policjanta, ale serio jest "million sposobów" żeby zatrzymać "menela" lub "starą babkę", zamiast wpakować w nich 10 kilogramów ołowiu. Dam wam jeden z przykłądów, ale pewnie spokojnie można wymyślić 1000 innych. Na przykłąd "gaz bojowy" używany na wojnie. Coś w rodzaju gazu łzawiącego. Znałem człowieka który mi to pokazywał/opisywał. Psikasz tym na klate i gościo normalnie pada nieprzytomny w sekundę jak martwy.