"Tiry na tory" potraktowano zbyt dosłownie.

w sumie jak by dopasować role, to można powiedzieć, że epickie, mały dostał od dużego, lecz zawsze znajdzie się lepszy kozak. A przyczyną tego wszystkiego można ubrać w pozornie słabą istotę (niech będzie kobietę), która stanęła na ich drodze, i z przepięknej harmonii która panowała do tej pory spowodowała chaos i zniszczenie

w sumie jak by dopasować role, to można powiedzieć, że epickie, mały dostał od dużego, lecz zawsze znajdzie się lepszy kozak. A przyczyną tego wszystkiego można ubrać w pozornie słabą istotę (niech będzie kobietę), która stanęła na ich drodze, i z przepięknej harmonii która panowała do tej pory spowodowała chaos i zniszczenie

Jakby kierownik umiał jeździć to już dawno by przejechał przez ten przejazd.

p*zda nie kierowca, zakrętu zebrać nie umie.

Zobaczcie, że w 0:30 prawdopodobnie kierowca wyleciał z kabiny (po lewej stronie, tam gdzie są płomienie)