Żebyś się nie zdziwił, czasami basen nie pomoże. Moja była potrafiła cały dzień spędzić w wodzie z makijażem. Nie wiem w jaki sposób ale nigdy nie zmoczyła choćby końcówki włosów. Plastik oebany.
A po co na basen? Jest lepsze wyjście - zwyczajnie nie umawiać się z laskami których twarz wygląda jak obsypana mąką, rzęsy sięgają powiek, a brwi są idealnie symetryczne i mają kształt prostokątów.
Dzięki tym trzem cechom można ograniczyć kontakt z plastikiem do minimum.