Takiej można wybaczyć głupotę, byle by dała :}
Jak ci nie zależy czy r*chasz istotę rozumną czy bezmózga to po prostu kup pól kilo schabu, wytnij w nim dziurę, włóż między żebra kaloryfera, trochę oleju kujawskiego i jedziesz.
Tylko pamiętaj, żeby wcześniej podgrzać go trzymając w ciepłej wodzie. Chyba, że lubisz na grabarza to bier taki prosto z lodówki.
W mięsnym nie musi być obrotu. Znasz numer z ludwikiem?
Jak ci nie zależy czy r*chasz istotę rozumną czy bezmózga to po prostu kup pól kilo schabu, wytnij w nim dziurę, włóż między żebra kaloryfera, trochę oleju kujawskiego i jedziesz.
Tylko pamiętaj, żeby wcześniej podgrzać go trzymając w ciepłej wodzie. Chyba, że lubisz na grabarza to bier taki prosto z lodówki.
Jak ci nie zależy czy r*chasz istotę rozumną czy bezmózga to po prostu kup pól kilo schabu, wytnij w nim dziurę, włóż między żebra kaloryfera, trochę oleju kujawskiego i jedziesz.
Tylko pamiętaj, żeby wcześniej podgrzać go trzymając w ciepłej wodzie. Chyba, że lubisz na grabarza to bier taki prosto z lodówki.
IQ z 50 spadło do 49.