18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jasenovac – bałkański Auschwitz

Czesiek181 • 2012-08-03, 01:46
21 kwietnia 2006 r. odbyły się w Jasenovacu uroczystości z okazji 61 rocznicy wyzwolenia obozu zagłady.Prezydent Chorwacji, katolik Mesić, przyznał, że Jasenovac był widownią ludobójstwa, holokaustu i zbrodni wojennych... Honor narodu chorwackiego ocalili w tych dniach bojownicy antyfaszystowscy, którym na zawsze powinniśmy być za to wdzięczni. Kto zatem honor narodu chorwackiego splamił? Ante Pavelić witany przez Hitlera, 9 czerwca 1941



Pavelić w klasztorze franciszkanów


W 1941 r., po ataku Hitlera na Jugosławię, Ante Pavelić proklamował Niezależne Państwo Chorwackie (NDH), satelitę faszystowskich Niemiec. Państwowym programem katolickiego NDH była eksterminacja Żydów, Cyganów i prawosławnych Serbów w celu pełnej faszyzacji i katolicyzacji kraju. Piusowi XII, „papieżowi Hitlera”, marzyła się krucjata na bolszewików, zniszczenie prawosławia i „nawrócenie Rosji”. Cel ten widział już blisko – w wyprawie Hitlera. Chorwacja to przypadek szczególny. Kler prawie zawsze dokonywał zbrodni cudzymi rękami, wykorzystując podporządkowaną sobie władzę świecką. Nawet wyroki kościelnej inkwizycji wykonywali cywile, co dzisiaj daje kościelnym fałszerzom historii okazję do umywania rąk i uchylania się od odpowiedzialności za zbrodnie. To nie my! A że z boku zawsze stał ksiądz... W NDH puściły wszelkie hamulce duchowni katoliccy mordowali ludzi własnymi rękami.


Według historyków, aż 953 duchownych katolickich brało czynny udział w rzeziach! Katoliccy księża i mnisi przewodzili wielu bandom ustaszowskich morderców.
Do prześladowań kler katolicki nawoływał Chorwatów z ambon. Minister oświaty Budak jawnie głosił: Część Serbów wybijemy, część wygnamy, a resztę, która musi przyjąć religię katolicką, włączymy do narodu chorwackiego... Wszystkie nasze poczynania wynikają z wierności wobec religii i Kościoła katolickiego.


Stepinac (pierwszy z prawej)

Wymordowali w niewielkiej Chorwacji około 600 tys. Serbów, 60 tys. Żydów i 27 tys. Cyganów. Zburzyli lub ograbili setki cerkwi i klasztorów, w wielu z nich urządzili sale tortur, używając najbardziej wymyślnych narzędzi. Nie oszczędzali nikogo: kobiet, dzieci ani starców. Furia morderców była tak wściekła, że zdarzało się, iż nawet Niemcy rozbrajali oddziały ustaszów, a przerażeni Włosi ratowali w swojej strefie cywilów, nawet Żydów. Tymczasem niezadowolony abp Stepinac żalił się, że „na chorwackich obszarach przyłączonych do Włoch postępuje ciągły upadek życia religijnego i tendencja do przechodzenia na schizmę!”.

Świadek tamtych wydarzeń – włoski reporter (a więc sojusznik faszysta, nie wróg!) Falconi – napisał, że...

„prawie nie sposób wyobrazić sobie ekspedycję karną straszliwej kadry ustaszów bez księdza,

w szczególności franciszkanina, który im przewodzi i podbechtuje ich”. Inny Włoch, prezes Włoskiego Towarzystwa Geograficznego Zoli, potwierdza to: „(...) ci jego [św. Franciszka] uczniowie i duchowi potomkowie, żyjący w NDH, zionąc nienawiścią, zabijają niewinnych ludzi, swych braci w Ojcu Niebieskim, mających ten sam język, tę samą krew, ten sam kraj rodzinny, mordują ich, grzebią ich żywcem...”.

Ale nie tylko franciszkanie brali udział w rzezi. Na przykład jezuita Kamber był szefem policji w Doboj w Bośni. Opisy jego tortur i morderstw dorównują sadyzmem mordom UPA na Polakach na Wołyniu. Gorliwi katoliccy ustasze lubili fotografować się w czasie akcji, dzięki czemu dobrze udokumentowali swoje zbrodnie. Masowe groby także pozostały.
Elementem systemu zagłady były obozy koncentracyjne. Największe z nich to Jasenovac, Stara Gradiska i Danica. Jasenovac, w którym zamordowano około 120 tys. dzieci, nazywany jest bałkańskim Oświęcimiem. Przez pewien czas jego komendantem był wspomniany franciszkanin Filipović, powszechnie zwany szatanem. Jego specjalnością było mordowanie ludzi motyką, Także kobiet i dzieci… W Jasenovacu "pracowały” dziesiątki innych katolickich duchownych. Czy wobec tego ten obóz zagłady nie zasługuje na miano katolickiego Oświęcimia? Wszak walczymy o nazwanie Oświęcimia obozem niemieckim. Jasenovac znany był z masowego ścinania głów ludziom (w ten sposób oszczędzano kule). 28 sierpnia 1942 r. załoga obozu urządziłą zawody. Zwycięzca, katolicki duchowny3 franciszkanin Brzica , w jeden dzień specjalnym nożem ściął głowy 1360 ludziom!
Srbosjek (chorw., Serbosiek - siekacz Serbów) - noż, zaprojektowany specjalnie do szybkiej masowej eksterminacji ofiar ustaszowskich obozów koncentracyjnych, głównie Serbów .


Ustaszowskie bandziory ucinają człowiekowi głowę piłą


Watykan wiedział o zbrodniach w Chorwacji; miał tam swojego nuncjusza.I ani słowa protestu, a wręcz przeciwnie, pełne poparcie. W maju 1941 r., w czasie największych rzezi, papież Pius XII przyjął na uroczystej audiencji i błogosławił Pavelicia, przywódcę ustaszowskich zbrodniarzy. Papieżowi nie przeszkadzało, że już wtedy ciążyły na Paveliciu wyroki śmierci wydane w Jugosławii za podwójne morderstwo oraz w 1936 roku we Francji i w Jugosławii za współorganizację zamachu, w którym zamordowano w Marsylii króla Jugosławii i ministra spraw zagranicznych Francji. O tym zbrodniarzu abp Stepinac pisał: „Poglawnik (führer) jest szczerym katolikiem”. Stepinac, arcybiskup Zagrzebia i prymas Chorwacji, duchowy „opiekun” ustaszów, w 1942 r. został ich duszpasterzem. Musiał wiedzieć o zbrodniach oraz wyczynach swoich duchownych, skoro w krótkim czasie pod ich przywództwem militarnym lub duchowym wymordowano prawie milion ludzi, a dwa miliony Serbów przymusowo ochrzczono. Uzgodnił nawet przejmowanie serbskich cerkwi, a przymusowe nawracanie Serbów z prawosławia nazywał dziełem bożym. W 1943 r. przedstawiał kurii zasługi ustaszów w nawracaniu na katolicyzm, dziękował duchownym, zwłaszcza franciszkanom. W tramwajach, urzędach, sklepach i restauracjach Zagrzebia nakazał rozwiesić tabliczki o treści: „Serbom, Żydom, koczownikom i psom wstęp wzbroniony”.Kiedy nad Hitlerem zawisło widmo klęski, Stepinac zaczął nagle mówić o prawach człowieka. Nawet pomagał niedobitkom. Ale obozy zagłady działały nadal – aż do końca wojny. Po wojnie żaden ze zbrodniarzy w sutannach nie poniósł kary kościelnej. Przeciwnie,

Kościół pomógł im w ucieczce i ukryciu się.
Zrabowany ofiarom olbrzymi majątek został zabezpieczony, i to nie bez pomocy Watykanu. Dzięki temu zapleczu finansowemu ustasze dokonywali dalszych terrorystycznych zamachów przeciwko Jugosławii. W nowej Jugosławii
stracono m.in. 139 franciszkańskich zbrodniarzy, a Kościół poddano represjom. Z natury rzeczy przeciwstawiał się temu Stepinac i to dało mu okazję do wskoczenia w wymarzone przez kler buty... męczennika, bo został skazany na 16 lat więzienia. Przed sądem, oczywiście, na temat zbrodni ustaszów „nic nie wiedział”. Po 5 latach przeniesiono go do aresztu domowego i tak „męczył się” w zaciszu domowym do śmierci. Reakcja Kościoła była znamienna: w 1953 r. Pius XII mianował Stepinaca kardynałem. Tamtą decyzję świetnie mogą tłumaczyć słowa prezydenta USA Trumana o dyktatorze Trujillo: Wiem, że to sk***ysyn, ale to NASZ sk***ysyn. Ale to jeszcze nic!
Jan Paweł II „kardynała męczennika” beatyfikowałChorwacja: Jan Paweł II klęczy przed mauzoleum wyniesionego przez siebie na ołtarze faszystowskiego arcybiskupa, późniejszego kardynała — Alojzije Stepinaca.Dzięki pomocy Kościoła zbiegł do katolickiej Argentyny i żył tam spokojnie do zamachu, który zorganizowały na niego służby Jugosławii. Pavelić jednak przeżył i uciekł do katolickiej Hiszpanii pod opiekę gen. Franco, wiernego sojusznika Watykanu. Zmarł w Madrycie w 1959 r.

kokinosz

2012-08-03, 16:04
To poszukajcie też w Wikipedii o takim biskupie, który pomagał zbrodniarzom niemieckim uciec do Ameryki Płd. ... I nie piszcie, że mordowali lewaków, pederastów, bo mordowali Polaków... inteligencję, patriotów... A Watykan ich ochraniał. Ten bydlak nazywał się Alois Hudal. Pozdrawiam.

merh

2012-08-04, 20:29
taa... ze skrajnosci w skrajnosc.To teraz czas na lekcje jak czarni w polszy pomagali i polakom i zydom.Tym drugim to niepotrzebnie,bo to jest najwieksza zaraza tego swiata i hitler dobrze o tym wiedział.zawsze bede zdania ,ze co do zydostwa to sie nie pomylił.Chciał sie przeciwstawić temu,jak teoretycznie my chcielibysmy sie dzis ciapatym,żeby sie do europy nie pchali. Widze totalny najazd na KK i astanawiam sie,czy ktos nie ma w tym wiekszego interesu,zeby z polaków wybić ta wiarę.W koncu w puste łatwiej bedzie nalać. Jak wszedzie tak i w KK-same sprzeczosci i oszustwa.


MarekMRB

2015-02-22, 04:09
„Zapomniano” napisać, że Filipovica franciszkanie wywalili z zakonu w ciągu pierwszych kilku dni jego „służby” u ustaszów, gdy uczestniczył wraz z nimi w pacyfikacji 3 serbskich wiosek. Podobnie było z Petar Brzicą.

Co do Stepanica to myślę że mało kto wie, że od 1943 roku kazania Stepanica rozpoczęło nadawanie – zakazanych w Chorwacji – kazań Stepinaca krytykujących ustaszy na całą Europę. Podobne audycje nadawał też Głos Ameryki.
Myślę że miarodajny jest raport Naval Intelligence Division (brytyjskiego wywiadu marynarki) z 1944 roku, napisany przez ekspertów z Oxfordu i Cambridge:
„(…) duchowni Kościoła Rzymskokatolickiego, idąc za przykładem prałata Stepinaca, arcybiskupa Zagrzebia, energicznie protestowali przeciwko prześladowaniom Serbów i Żydów, jak również wobec rządowych prób przymuszania do konwersji na katolicyzm”
Kampanię powojennych oszczerstw wobec kardynała Aloizije Stepinaca można porównać chyba tylko z kampanią skierowaną przeciw Piusowi XII. Ale opowiedzmy tę historię po kolei:

1.
Warto zacząć od tego, iż abp. Aloizije Stepinac już przed wojną, od 1936 roku wspierał żydowskich uchodźców z Niemiec i Austrii. W 1938 roku założył Akcję na rzecz pomocy uchodźcom. Gdy naziści w 1941 roku wkroczyli do Zagrzebia, kazał zniszczyć akta kilkudziesięciu tysięcy Żydów, którzy zwracali się do Akcji o wsparcie – w ten sposób uniemożliwił wykorzystanie dokumentów do rasistowskich prześladowań.
Wydał zgodę na wydawanie – nawet fikcyjnych – świadectw chrztu Żydom i Serbom celem uratowania ich przed zagładą. W poufnym piśmie do duchowieństwa pisał: „Rolą chrześcijan jest przede wszystkim ratowanie ludzi w tym czasie szaleństwa i zdziczenia. Ci którzy zechcą pozostać w Kościele – zostaną, podczas gdy inni, kierując się własnym przekonaniem, wrócą do swojej wiary po ustaniu zagrożenia”.
W tym samym czasie władze Kościoła Prawosławnego zabroniły przyjmować konwersje Żydów.

2
Arcybiskup zdawał sobie sprawę z zagrożeń jakie niósł ówczesny świat. Z jego zapisków, poczynionych zanim wichry II Wojny Światowej dotarły do Chorwacji, zdaje się wyzierać poczucie, iż cokolwiek się stanie najbliższe lata będą trudne: „Jeśli zwyciężą Niemcy, zapanuje okrutny terror i dokona się zagłada małych narodów. Jeśli zwycięży Anglia, przy władzy pozostaną masoni, Żydzi, a zatem królować będą w naszych krajach nieobyczajność i korupcja. Jeśli zwycięży ZSRR, wówczas diabeł zdobędzie władzę nad światem i piekło.”

3.
Kiedy 6 kwietnia 1941 roku państwa Osi weszły na ziemie chorwackie, zostały przywitane tam z dużą nadzieją – Chorwaci upatrywali w rozwoju wydarzeń okazji do wyzwolenia i powrotu do niepodległości. Stąd też początkowa pozytywna ocena Ante Pavelicia i jego ustaszów przez władze kościelne (w tym arcybiskupa Stepinaca). Generalnie poparto utworzenie niepodległego państwa Chorwackiego. Znany jest list arcybiskupa, w którym pisał z nadzieją:
„I któż może wziąć nam za złe, że my, pasterze, włączymy się także w narodową radość i uniesienie, zwracając się do Boskiego Majestatu z głębokim wzruszeniem i serdeczną wdzięcznością? (…) Łatwo jest bowiem rozpoznać rękę Boga w dziele Jego”.

To jest ten tak często przytaczany przez wrogów arcybiskupa cytat…

4.
Niestety, wkrótce okazało się, że nowe rządy niosą terror i zniszczenie. Wówczas w kazaniach prymasa Chorwacji pojawiają się inne tony; kieruje do Ante Pavelica list w obronie małżeństw mieszanych (reżim uważał, że jeśli jedno z małżonków jest Żydem, związek małżeński jest nieważny). Arcybiskup napisał:
„Jako przedstawiciel Kościoła katolickiego, mam najświętszy obowiązek podnieść głos przeciwko ingerencji państwa w kwestiach legalnych małżeństw, które są nierozwiązywalne, niezależnie od rasowej przynależności. Władza państwowa nie ma prawa do unieważniania tych małżeństw.”
W lipcu arcybiskup kieruje kolejny list do przywódcy reżimu:
„Jako arcybiskup i przedstawiciel Kościoła Katolickiego czuję się upoważniony, aby zwrócić uwagę na kilka wydarzeń, które dotykają mnie boleśnie. Jestem pewien, że mało kto będzie miał odwagę by je wskazać, więc moim obowiązkiem jest to zrobić. Słyszę z różnych stron o przykładach nieludzkiego i okrutnego traktowania nie–aryjczyków.” .

5.
Mimo zabiegów arcybiskupa, reżim ustaszów uchwala swoją wersję Ustaw Norymberskich. Arcybiskup Stepinac wygłasza pełne emocji kazanie w katedrze w sprzeciwie wobec tego faktu.

6.
Mimo braku pozytywnego odzewu, arcybiskup nie ustaje w wysiłkach. Protestuje przeciw „nawracaniu” prawosławnych metodami siłowymi (zastrzeżenia wobec takiego „nawracania” wyraził także nuncjusz papieski msr F. Borgongini Duca ) i innym przejawom terroru:
„Każdy człowiek, bez względu na to, do jakiej rasy czy narodu należy (…) nosi na sobie pieczęć Boga Stworzyciela i ma swoje niezbywalne prawa, których nie może mu samowolnie odebrać czy też ograniczyć żadna ludzka władza” .
W innym kazaniu twierdzi:
„Wszyscy ludzie, niezależnie od koloru skóry są dziećmi Boga. Wszyscy ludzie, bez jakiejkolwiek dyskryminacji czy to Cyganie, czarni, cywilizowani, Europejczycy, Żydzi czy dumni Aryjczycy mają równe prawo do powiedzienia: Ojcze nasz, który jesteś w Niebie… Kościół Katolicki (…) potępia wszelkie niesprawiedliwości popełniane w imię klasy, rasy lub nacjonalistycznych teorii. Cyganie i Żydzi nie mogą być likwidowani w imię teorii, które twierdzą, że należą do rasy niższej.”
I jeszcze jeden fragment:
„Zawsze podkreślaliśmy w życiu publicznym zasady życia wiecznego z Bogiem – niezależnie od tego czy chodzi o Chorwatów, Serbów, Żydów, Cygan, katolików, prawosławnych czy kogokolwiek innego. Kościół Katolicki uznaje prawa ludzi stworzonych przez Boga, a ich poszanowanie pochodzi raczej od ludzi o szlachetnym sercu niż od tych, którzy mają potężne pięści”
Potępił też zburzenie zagrzebskiej synagogi wypowiadając – niesłychane jak na tamten czas i miejsce – słowa:
„Dom Boży jakiejkolwiek wiary jest miejscem świętym …”
i wieszczy ukaranie sprawców przez Boga.
Władze nie pozostają bezczynne – zostaje wydany przez ustaszów zakaz publikowania kazań arcybiskupa. Pavelic usiłuje nawet wymóc na papieżu odwołanie Stepiniaca (bezskutecznie) .
(Warto zauważyć, że Watykan nigdy nie uznał reżimu Ustaszów)
Glaise von Herstenau, nazistowski generał w Zagrzebiu oświadcza: „Jeśli jakikolwiek biskup w Niemczech mówiłby w ten sposób, nie uszedłby z życiem z kazalnicy!”
Podobną opinie wyraża attache ambasady niemieckiej, pisząc w 1943 roku:
„Stepinac jest wielkim przyjacielem Żydów”
Arcybiskup usiłował też interweniować u Pavelica w sprawie słynnego obozu koncentracyjnego w Chorwacji. Pisze: „Obóz Jasenovac jest wstydliwą plamą na czci niezależnej Chorwacji”.

7.
Abp Stiepinac nie ogranicza się do słów – angażuje się osobiście w obronę konkretnych osób (prawosławnych i Żydów), co jest możliwe dzięki jego pozycji. Oto garść przykładów:
• Doprowadza do ułaskawienia znacznej grupy Chorwatów skazanych na śmierć w procesach politycznych
• Ratuje pół tysiąca Serbów i Żydów z mieszanych małżeństw.
• Poleca chorwackiemu Caritasowi zapewnić schronienie ponad tysiącowi serbskich sierot.
• Ratuje życie prawosławnych księży, rabina i grupy słoweńskich duchownych
• Ukrywa w pomieszczeniach kościelnych 60 pensjonariuszy żydowskiego domu starców (przebywali tam do 1947 roku, kiedy to arcybiskup był już w komunistycznym więzieniu)
• Organizuje dla Żydów możliwość wyjazdu do krajów „bezpiecznych” tj. do Turcji i Hiszpanii
• Świadkowie mówią też o pieniądzach i żywności, jakie otrzymywali dla uwięzionych w słynnym obozie koncentracyjnym w Jasenovac

Arcybiskup zgodził się też na udzielanie prawosławnym katolickiego chrztu dla uchronienia ich od terroru ustaszów (zostanie to później zinterpretowane przez propagandę komunistyczną jako udział w „nawracaniu na siłę”).

8.
Jak wielkim zaufaniem dażyli arcybiskupa Żydzi świadczy choćby to, że Naczelny Rabin Zagrzebia, dr Miroslav Shalom Freiberger powierzył mu na przechowanie zbiory biblioteczne (wróciły one do gminy żydowskiej w Zagrzebiu po wojnie). Osobisty sekretarz rabina, Amiel Shomrony powie po wojnie, że kardynał zrobił dla Żydów wszystko co było można i że postrzega go jako osobę „prawdziwie błogosławioną”.

9.
26 października 1943 roku Niemcy mordują brata arcybiskupa, Mijo Stepinaca.

10. W 1946 roku – prawdopodobnie w odwecie za list pasterski episkopatu Chorwacji, potępiający prześladowanie Kościoła przez komunistów oraz za odmowę rozmów o utworzeniu „kościoła narodowego” (niezależnego od Watykanu)– abp Stepinac został oskarżony przez komunistyczne władze o współpracę z nazistami i (po pokazowym procesie) skazany na 16 lat przymusowych robót (po pięciu latach został umieszczony w areszcie domowym). Oskarżenie w dużej części opierało się na danych z kręgów zbliżonych do komunistycznego genseka Chorwacji, Broz Tito (ze swoimi komunistami natychmiast po przejęciu władzy wymordował 100 000 osób.). Reżim nie dopuścił do zeznań Żydów, którzy chcieli złożyć wyjaśnienia na korzyść biskupa, a oświadczenia na piśmie zostały po prostu zniszczone.
Adwokat arcybiskupa miał jedynie tydzień na przygotowanie obrony; ograniczono też liczbę świadków obrony do 20 (oskarżenie mogło powołać dowolną ich liczbę). Mimo takich restrykcji, prezes trybunału odmówił wysłuchania 14 świadków obrony, nie podając przyczyn .
The Guardian tak skomentował wyrok: „… Pewne jest, że powody procesu sądowego przeciwko abp.Stepinac były polityczne, a nie moralne, tym bardziej, że biskupowi dano szansę na opuszczenie kraju, zamiast na proces …”

11.
Komentując działania arcybiskupa w czasie wojny, w dwa dni po jego aresztowaniu przez komunistyczny reżim Tity, przewodniczący amerykańskiej wspólnoty żydowskiej w Nowym Yorku, Louis Breier protestuje oświadczając:
„Ten wielki człowiek jest sądzony jako współpracownik nazizmu . Protestujemy przeciwko takim oszczerstwom. Był zawsze szczerym przyjacielem Żydów i nie ukrywał tego nawet w czasach okrutnego prześladowania pod rządami Hitlera i jego zwolenników. Po Piusie XII, kardynał Stepinac był największym obrońcą Żydów prześladowanych w Europie”.
W jedynym liście, jaki abp.Stepinac napisał w czasie swojego procesu: „Niektóre dokumenty zostały sfałszowane, jak na przykład fotografie przedstawiające mnie z ręką uniesioną w faszystowskim pozdrowieniu podczas ceremonii pożegnalnej chorwackiego legionu przed jego wyjazdem do basenu Morza Czarnego. Nie byłem w ogóle obecny na tej ceremonii, więc niemożliwe jest, bym mógł podnosić tam ręce w faszystowskim geście”.

Krajowa Konferencja Chrześcijan i Żydów w Bostonie przyjęła jednogłośnie rezolucję, w której stwierdziła iż „(…) był wielkim przyjacielem Żydów… Ten człowiek, dziś ofiara fikcyjnego procesu sądowego, wypowiadał się otwarcie i bez lęku przeciw strasznym Ustawom Norymberskim, a jego sprzeciw wobec reżimu nazistowskiego nigdy nie był zdystansowany”.
Brytyjski deputowany, Richard Stokes zwraca uwagę w Izbie Gmin, że arcybiskup Stepinac był wiernym sojusznikiem Wielkiej Brytanii od roku 1941. Także Winston Churchill wyraża opinię o bezprawności oskarżeń arcybiskupa.
W 1995 roku Yad Vashem odrzuca wniosek o uznanie kardynała „Sprawiedliwym wśród narodów świata”. W odpowiedzi redaktor naczelny „Jerusalem Post” dr Amiel Shomrony oświadcza:

„Twierdzenie, że abp Stepinac wspierał nazistów jest absolutnie fałszywe, wręcz przeciwnie, on publicznie potępił rasowe teorie nazistowskie jako antyreligijne, zanim jeszcze Chorwacja stała się >>niezależna<>faktach<<”.

12. 14 lutego 1992 roku Stepinac został symbolicznie zrehabilitowany przez parlament niepodległej Chorwacji.
13. Sześć lat później prymas Chorwacji został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II. Chorwaccy Żydzi poparli beatyfikację arcybiskupa, wydając oświadczenie, w którym docenili dokonania arcybiskupa, ponieważ „pod rządami ustaszów odważył się ratować Żydów”.

Abp.Stepinac padł ofiarą tej samej nagonki co kard.Mindszenty na Węgrzech, Stefan Wyszyński i bp. Czesław Kaczmarek w Polsce, Josef Beran w Czechosłowacji oraz Slipyj na Ukrainie .