Oglądałem taki program kiedyś, 1000 sposobów na śmierć (chyba tak to sie nazywało) I były tam najglupsze sposoby wyj***nia sie z rowerka. Opowiadali w jednym odcinku ze gosciu chcial wygrac ziomalowy konkurs pierdzenia i zaaplikował sobie powietrze sprezone w dupala z puszki (takie do czyszczenia klawy) no i zdech.
Ty k***a wierzysz w te debilne programy???
a ty k***a nie wiesz, że to tylko amerykańskie fabularyzowane gówno luźno oparte na debilnych opowieściach z imprez?
Ty k***a wierzysz w te debilne programy???