Ustawienie regulacji poziomej, którą to właśnie przestawił ten debil trwa kilka godzin i potrzeba oddać minimum 20 strzałów na strzelnicy z pozycjonerem statycznym. Czyli pomysł dobry na wk***ienie snajpera.

k***a, nie snajpera tylko ewentualnie strzelca wyborowego.
Po drugie, każdy strzelec wie, na której podziałce miał tzw. zero ustawione.
Po trzecie, jak komuś tak pryka z łatwością to się nie ma czym chwalić. Lunetki z plastyku za 20 złotych z alledrogo.

Żenada ale i tak przejdzie, co?

Ty tam wyżej nie zauważyłeś, że to zabawki na kulki?

jak by go kopnął w jaja to też by go wk***ił

Nie da sie tak jak to przedstawiono na filmiku rozregulowac lunety. Podzialki na lunecie sa zabezpieczone przed mimowolnym (przypadkowym) rozregulowaniem. Ale i tak dalem piwo, bo filmik mnie rozbawil.

Wiecie co wk***ia snajpera? ... dziecko na huśtawce

O cudownie! Już się zebrała wyższa komisja do spraw wojska i wojskowości oraz broni wszelakiej, która jedyne doświadczenie posiadła w battlefieldach i codach.

łoooo, nawet nie wiedziałem ilu to może być specjalistów od broni snajperskiej

Andrzeju Nie denerwuj sie

nom bo debil nie ma palcow i nie moze przekrecic tego zpowrotem

nom bo debil nie ma palcow i nie moze przekrecic tego zpowrotem

A liczył ile razy przekręcił to kółko do regulacji. W mojej lunecie do wiatrówki 1 click to 1/3 yarda czy jakoś tak. Nie chce mi się sprawdzać teraz.

Jak nie liczył to nie da się przywrócić poprzednie ustawienie. Dobrze, że tylko rozregulował w poziomie.

Każda lepsza luneta ma blokadę na śrubę imbusową, którą można dokręcić po ustawieniu.

k***a!

Snajperzy są zazwyczaj w parach (są wyjątki, np amerykanie w Iraku) i jest jeszcze obserwator. Mają dużą autonomie itd. Strzelec wyborowy jest w plutonie (koleś łazi np z berylem) i korzysta z karabinu snajperskiego gdy trzeba będzie go użyć. Np załatwić jakieś cele z góry.

'Strzelec wyborowy (ang. marksman) działa w składzie jednostki piechoty, wspomagając jej operacje. Przykład taki można zobaczyć w filmie "Szeregowiec Ryan". Snajper działa samodzielnie (lub w parze z obserwatorem), często na "ziemi niczyjej" lub nawet za liniami wroga. Przykład taki przedstawia film "Wróg u bram". '

Ustawienie regulacji poziomej, którą to właśnie przestawił ten debil trwa kilka godzin i potrzeba oddać minimum 20 strzałów na strzelnicy z pozycjonerem statycznym. Czyli pomysł dobry na wk***ienie snajpera.

Wiesz to z doświadczenia? Pytam, bo jak czytałem kiedyś podręcznik strzelców wyborowych, to podawali, że zwykle wystarczą już 2-3 strzały na przystrzelanie. Czysta ciekawość, nic nie sugeruję.