Na mój gust to ustawka. Też tak się "bawiłem" za małolata.
Ciekawe jak ustawili spadanie butów?
Nawet jak się tylko wygłupia i wynurza łeb jak tylko się kończy nagranie to i tak na miejscu kumpla raczej bym zapie**alał w podskokach na dół, no ale to chyba ten rodzaj kumpla co jak zaśniesz pijany to się obudzisz z ku*asem na czole...
To potwierdziło się z tymi butami, czy nie?