Jaki zawał??? Tego tzw. moczu ledwie ledwie kilka promili w stosunku go ilości śniegu. To tak jakbyś się spuścił do wanny o pojemności 200L to ile by tego było?/

Jeśli sąsiad to złamany drąg i nas wk***ia to nie wydajemy pieniędzy na soczki, tylko na piwo. I nie robimy "pranków" tylko lejemy mu na szybę.

A nie łatwiej było się na prawdę wylać?
Brakuje mi też reakcji właściciela pojazdu.

Kawał sprzed 100 lat ale podobny klimat: hrabia kazał wszcząć śledztwo aby ustalić kto moczem zrobił napis na śniegu " hrabia to jeleń". Wynik: mocz ogrodnika, charakter pisma hrabiny

czy ja wiem, tyle zachodu i jeszcze koszta hmm nie lepiej zwyczajnie oddać mocz w tradycyjny sposób ?

Potrzeba (doj***nia sąsiadowi) matką wynalazków.

Szybciej by to zrobił gdyby wszedł na ten samochód i naszczał

Kiedyś zrobiliśmy podobny kawał znienawidzonemu sąsiadowi, ale zamiast soczku był olej z kurkumą.

Dziwne to dla mnie jest, ponieważ napisałem pod tym postem komentarz i został on usunięty. Za cholerę nie wiem dlaczego. Przytoczę komentarz i może jakieś mądre głowy to skomentują. Cytat: "Pełna kultura , a nie to co wyrabiają najeźdźcy z bliskiego wschodu na zachodzie Europy." koniec cytatu.

Dziwny jest ten sadol opanowany przez agentów milicyjnych i żydów z organizacji pozarządowych