przecież do dzikich to i tak nie dotrze bo to tępe

Jak nie zostać zastrzelonym przez policjanta w USA:
1) Nie jedź do USA
2) Jeżeli musisz jechać do USA, nie bądź czarny.

faajnie, ciekawe czy na "elce" mają szkolenia jak przeżyć ze spotkania policjantem

Jak nie zostać zastrzelonym przez policjanta w USA:
1) Nie jedź do USA
2) Jeżeli musisz jechać do USA, nie bądź czarny.

Jeśli jedziesz do USA nie bądź debilem z IQ poniżej 90. Słuchaj co do ciebie mówi policjant. Nie bądź JP200% lub miej wysokie ubezpieczenie. GLHF.

k***a, nawet ja tepy z angielskiego wszystko zrozumialem :O czyli mudzyny z usa tez powinny zalapac

Panowie koleś bardzo prosto wytłumaczył jak się zachowywać podczas spotkania z policją w USJ. Proste zasady, będziesz się ich trzymał to nic się nie wydarzy, będziesz fisiował (zwłaszcza jak jesteś czarny tam) to żegnam (ozięble). W dzisiejszych czasach ludziom się popie**oliło ot tej całej wolności, mam Iphone i cię nagram to nic mi nie zrobisz, nawet jak masz rację. Powinniśmy wrócić do czasów rewolucji francuskiej, wszyscy na gilotynę. ( Wybaczcie mi, jestem trochę na bombie i piszę dziwne rzeczy).

dobrze że nasi nie są tacy znerwicowani Inna sprawa że wyszkolenie często kuleje. Np. kwestia wzajemnego ubezpieczenia patrolu. Jeden może stać z boku i w razie czego osłaniać kumpla, tylko po co skoro można prężyć klatę z plakietką w 2 czy 3, stojąc w bliskim dystansie. Potem wielka afera że byle sebie zdarzy się zabić fachowca śrubokrętem z zaskoczenia

faajnie, ciekawe czy na "elce" mają szkolenia jak przeżyć ze spotkania policjantem

Pewnie ciężko ci to będzie ogarnąć, ale w Stanach nie ma "elki"...

Jeśli jedziesz do USA nie bądź debilem z IQ poniżej 90. Słuchaj co do ciebie mówi policjant. Nie bądź JP200% lub miej wysokie ubezpieczenie. GLHF.

Tam się wykonuje polecenia ładnie, a u nas przy kontroli jak wszyscy zaczynają na raz z samochodu wychodzić to tylko drą mordy, że gwałco i mordujo, bo bezprawie i państwo w państwie. TFU

Za dużo instrukcji. Murzyn nie zapamięta.

faajnie, ciekawe czy na "elce" mają szkolenia jak przeżyć ze spotkania policjantem

Nie mieszkaj we Wrocławiu
Nie przypominaj nikogo, kto uciekl policjantom

Tez film został nakręcony w prostym języku właśnie dla czarnych. Biali przecież nie potrzebują takich instrukcji

dobrze że nasi nie są tacy znerwicowani Inna sprawa że wyszkolenie często kuleje. Np. kwestia wzajemnego ubezpieczenia patrolu. Jeden może stać z boku i w razie czego osłaniać kumpla, tylko po co skoro można prężyć klatę z plakietką w 2 czy 3, stojąc w bliskim dystansie. Potem wielka afera że byle sebie zdarzy się zabić fachowca śrubokrętem z zaskoczenia

u nas nieco mnijesza szansa by w aucie był nakoksiony muszyn z gunem.

Oglądnąłem tylko ze względu na BMW <3