Jakby co, to coś mi przeskoczyło w telefonie przy przeglądaniu poczekalni i kliknęło się piwo. W życiu nie dałbym temu piwa świadomie.
to chciał być strażakiem, już nie chce...
Ja sam najpierw chciałem być strażakiem potem kelnerem potem marynarzem potem fryzjerem potem stylistą i modelem,
Jak Halman był mały adoptowały go dwa pedały.
ten typ powinien dostac perma bana
wiedziałem ze na taką prowokację przybędzie jakiś geniusz i objawi swoją "inteligencję"...