Też tak parkuję i parkować będę

Nie czaje tego typu hipokryzji, nie raz nie jeden z gościu który pracował przy nagraniu tego stanął bliżej niż 10m od przejścia tłumacząc się że to tylko na chwile albo przecież tutaj nikt nie chodzi...
Do momentu w którym nie będzie odpowiedniej ilości miejsc parkingowych w miastach takie sytuacje będą na porządku dziennym

Oslawek poswiec swoj dom ewentualnie lokum czy co tam posiadasz lub nie posiadasz na rzecz miejsc parkingowych...Nawet nie wiem co dalej napisac bo po prostu zabiłeś mnie tym hasłem "Do momentu w którym nie będzie odpowiedniej ilości miejsc parkingowych w miastach takie sytuacje będą na porządku dziennym",powodzenia w rozciaganiu miasta...

Wychowanie i kultura, poziom warszafka

Ładnie, że pokazali nie tylko negatywne, ale i pozytywne reakcje.

Inna sprawa to brak miejsc parkingowych w Warszawie, czyli kryminalna wręcz nieudolność urbanistów.

Dokładnie, brak miejsc parkingowych. Łatwo urzędnikom pie**olić że tu nie wolno, tam nie można, tu nie bo trawka rośnie... tak samo łatwo temu samemu urzędnikowi dac podpis deweloperowi żeby na każdym skrawku wyj***ł nowe apartamenty, oczywiście z parkingiem na tylko 50% potrzeb bo szkoda marnować każdy metr kwadratowy. Tu się da zakaz, tam się postawi słupki a kto się niedostosuje to poszczujemy policją.

Zwróćcie uwagę na kretyńsko narysowane pasy. Powinny być z obu stron pasów, a jeśli już to na pewno przed a nie za pasami patrząc z kierunku. Prawda jest taka, że większość miast to katastrofa jeśli chodzi o parkingi. Każdy budynek powinien mieć podziemny parking, a już na pewno każdy nowo wybudowany budynek czy osiedle powinien mieć obowiązkowo jedno (lub więcej) miejsce podziemne na mieszkanie/dom. Już nie wspominając o "park & ride" czyli parkingach na obrzeżach miast które pozwalają się szybko przesiąść na komunikację miejską do centrum

-A gdzie ja mam postawić, jak idę po horom curke, jak wszystko zajęte?
-Na pierwszym wolnym, wyznaczonym do tego miejscu, j***na, leniwa prukwo :3

Ważniejsze jest, żeby się nie zasapać, nie spocić i żeby nóżka nie bolała niż.. no właśnie.. niż (całe szczęście, że) cudze życie

Jebie mi to ustawką...

Ładnie, że pokazali nie tylko negatywne, ale i pozytywne reakcje.

Inna sprawa to brak miejsc parkingowych w Warszawie, czyli kryminalna wręcz nieudolność urbanistów.

Dokładnie, brak miejsc parkingowych. Łatwo urzędnikom pie**olić że tu nie wolno, tam nie można, tu nie bo trawka rośnie... tak samo łatwo temu samemu urzędnikowi dac podpis deweloperowi żeby na każdym skrawku wyj***ł nowe apartamenty, oczywiście z parkingiem na tylko 50% potrzeb bo szkoda marnować każdy metr kwadratowy. Tu się da zakaz, tam się postawi słupki a kto się niedostosuje to poszczujemy policją.

pie**olicie aż miło poczytać tak skretyniałe wypowiedzi.

Może zainteresuje Was fakt, że kierowcy samochodów stanowią jedynie 30% całego ruchu w mieście. A mimo stanowienia zdecydowanej mniejszości, powodują paraliż większych aglomeracji. Sam jestem kierowcą, podróżuję samochodem do pracy codziennie, ale podchodzę do tego rozsądnie. Nie mam potrzeby podjechania "pod drzwi", jak to czyni 99% ameb umysłowych. Wiem, że metrem będzie szybciej, taniej i bez stresu, bo:

a) nie będę pół godziny krążył szukając miejsca parkingowego (nie jestem debilem i parkuję zgodnie z przepisami)
b) dojadę szybciej, bo metro, w przeciwieństwie do samochodu, nie stoi w korku (jeśli mieszkacie w mieście, w którym nie ma metra, to prawie na pewno są w nim buspasy)
c) uniknę skretyniałych idiotów, którzy nie potrafią zaczekać/ustąpić itp.,
d) mam więcej czasu na czytanie

Tak, wiem, że każdy decyduje sam, jak będzie podróżował, jednak warto pomyśleć o jednym - jeśli masz jechać do centrum 1,5 godziny, żeby samochód postawić na cały dzień, a następnie wracać kolejne 1,5 godziny, to może rozsądniej byłoby podjechać na parking przy węźle komunikacyjnym i na podróż w obie strony przeznaczyć maksymalnie 2 godziny na dobę? Parkingów typu P+R przybywa.

Miasto jest dla wszystkich i wpie**alając się wszyscy naraz w jedno miejsce nawzajem utrudniamy sobie życie.

powodzenia w rozciaganiu miasta...

A o parkingach podziemnych to tam na wsi słyszeli?

Buraków nie nauczysz

Do 1:25 wszyscy podstawieni dalej nie oglądałem.

Oslawek poswiec swoj dom ewentualnie lokum czy co tam posiadasz lub nie posiadasz na rzecz miejsc parkingowych...Nawet nie wiem co dalej napisac bo po prostu zabiłeś mnie tym hasłem "Do momentu w którym nie będzie odpowiedniej ilości miejsc parkingowych w miastach takie sytuacje będą na porządku dziennym",powodzenia w rozciaganiu miasta...

Chyba kolega z piwnicy musi wyjść bo dobre 15 lat temu budowali coś takiego jak parking podziemny.
Tylko ty nie jesteś w stanie pojąć tego, że deweloperowi sie nie opłaca robienie jakiegoś parkingu czy dojazdu bo za mało by zarobił...

Jeżeli pieszy nie raczy wyjrzeć przed auto zanim wejdzie na ulice tylko wali na chybił trafił to nie ma co się rozwodzić...

Banda pok***ieńców z tych nagranych. Auto na żyletki to za mało. Na żyletki z tymi "kierowcami" w środku.

1) Powinien istnieć przepis, że aby móc mieć auto najpierw powinno się mieć własne miejsce parkingowe (garaż, kopertę).
2) Wszystkie samochody zaparkowane w sposób nieprawidłowy i zagrażający bezpieczeństwu powinny być niezwłocznie odholowane w cenie 5000 PLN za holowanie i 250 PLN za dobę parkingu karnego.
3) Miasta powinny zlecać prywatnym firmom odholowywanie aut - góra 6 miesięcy i problem znika, z 20 firm, które oczywiście spłacą zaciągnięte kredyty zostanie jedna, ta miejska, aby już na spokojnie odholowywać pajaców takich jak na filmie.
4) Nieprawidłowo zaparkowane auto, ale nie zarażające bezpieczeństwu (czyli nie te z powyższego filmu) blokować w cenie 5000 PLN za założenie blokady i 5000 PLN za zdjęcie blokady.
5) Wszystkich strażników miejskich i policjantów zwalniać na zbity pysk, jeśli założą blokadę na pojazd zaparkowany nieprawidłowo i jednocześnie zagrażający bezpieczeństwu.
6) Wymówka "bo nie ma miejsc parkingowych, to stanę gdzie mi wygodnie" jest oznaką egoistycznej sp***oliny umysłowej, która powinna czym prędzej zdechnąć. Nie ma miejsca, to się nie parkuje.

Ty chyba się z jakiegoś bananowca urwałeś

1) Ci ludzie nie parkują pod swoim domem tylko załatwiają jakieś sprawy, już widze jak każdy ma wykupioną kopertę pod urzędem miejskim, galerią i jakimś klubem sportowym

2) 1/3 Kierowców nie płaciłaby tego bo to przewyższa wartość auta

3) Już widze jak Janusze I Mirki kupują lawetę, bez jakiegokolwiek pojęcia próbują wciągnąć czyjeś auto przy czym uszkadzając połowę czyjegoś mienia

4) za 10k to już połowa kierowców nie płaciłaby grzywny

5)Nie wiem w jakim świecie żyjesz ale policjantów jest za mało i żeby kogoś "zwolnić na zbity pysk" to potrzeba chyba połowę komendy z jakimiś poważnymi zarzutami