Japie**ole co za debil pomijając fakt że wyskoczył z autobusu to zjeb jeszcze tego dobrze nie zrobił zamiast sie porządnie wybić to się jeszcze drzwi złapał
Japie**ole co za debil pomijając fakt że wyskoczył z autobusu to zjeb jeszcze tego dobrze nie zrobił zamiast sie porządnie wybić to się jeszcze drzwi złapał
A czaisz, że mógł po prostu opierać się o drzwi w zapchanym autobusie/autokarze, coś mogło puścić/zepsuć się i zwyczajnie wyleciał?