Ale jak on tego nie widział? Oczy, a przynajmniej jedno miał...
Kojarza mi się rowerzyści śmigający nocą po ścieżkach rowerowych z mega mocnymi 3 światłami. Jedno z przodu, jedno z tyłu a drugie to czołowa latarka ustawiona na tryb mrugania. No k***a jak ja tych ludzi nie mogę. Po ch*j im to?
Ja mimo już nie najlepszego wzroku jak jadę rowerem z oświetleniem dosłownie symbolicznym, to widzę jak jeż włazi na ścieżkę kilkadziesiąt metrów ode mnie. Po co im k***a te światła jebiace innym po oczach i stroboskop na głowie? Jeszcze w dupe by sobie wsadzili latarkę do kompletu.
Eh, wk***iłem się na samą myśl ilu takich jeździ po Warszawie nocą. Szkodniki k***a mac.
umarł ??
Eee nie sądzę. Włożą oko spowrotem i będzie legancko
umarł ??
Baran z dostawczaka zapomniał zawiesić czerwonej szmaty na końcu ładunku.