Stare jak ch*j wyjebac
Ja pierdziele, tysiące kilogramów narządów i mięśni zwierzęcych leżą na półkach w marketach i nikt nie płacze na ten widok. To samo należy się tutaj. Pies się popsuł? To se kupi nowego żaby mu obejścia pilnował, i tyle. To jest normalne podejście. A jak dorosły człowiek płacze nad psami, drobiem czy rybami to jest zoofilską wege ciotą.
Przedmiotowe traktowanie stworzeń żywych jest typowe dla ludzi z niskim ilorazem inteligencji - taka prawda i trzeba się z tym pogodzić.