a nie prosciej bylo otworzyc mu drzwi i poczekac az sam wyjdzie z tego chlewu?
To tak jak murzynowi otworzyć drzwi, by spokojnie wyszedł z Twoim telewizorem.
Przecież wyjdzie od Ciebie i pójdzie do kogoś innego, Ty myślisz, że takie kozły żyją w mieście na drzewach, czy jak?