– Mamo, czemu brat ma takie dziwne imię – Ikar?
– Bo jak byłam z nim w ciąży, to miałam straszny apetyt na raki. A ”Ikar” to ”raki” od tyłu.
– A, to dziękuję.
– Nie ma za co, Lana.
siedzenie na sadolu o 20.30 też nie jest specjalnie zajmującą czynnością a jednak się jej podjąłeś. przynajmniej sie nie nudził, ja się pośmiałem, piwko.
chłopie, zmartwię cię. to tobie się wszystko z męskim seksem kojarzy, dlatego wszędzie się go doszukujesz. a gdzie nie znajdziesz, to literki poprzestawiasz i już masz "prawidłowy" wynik.
to tak jak innym z podobną fobią, wszystko kojarzy się z Tuskiem i POlityką? a wiesz, że to da się leczyć? no może nie uleczą do końca, ale chociaż złagodzą te objawy farmakologicznie...